Dwie nowe ekspozycje w Muzeum Techniki i Komunikacji w Szczecinie. Pierwsza zatytułowana "Największa katastrofa tramwajowa w Polsce" autorstwa Włodzimierza Piątka ukazuje nigdy niepublikowane zdjęcia z grudnia 1967 roku.
Druga "Od bremenów po przegubowce" opowiada historie rozwoju szczecińskich tramwajów od lat 50. ubiegłego wieku. Zapytaliśmy gości wernisażu o ich wrażenia.
- Bardzo ciekawa. Na pewno wróciło dużo wspomnień. Byłam ciekawa przede wszystkim takiego świadectwa osób z tamtych czasów i większego materiału na ten temat - mówią mieszkańcy. - Największe wrażenie to ruiny tramwaju, który został właśnie przewrócony po prostu i podniesiony. Miałam 12 lat, to zrobiło na mnie ogromne wrażenie, bo tam byłem.
- Stałem przy drążku w środku - mówi Paweł Jończyk, ocalały z katastrofy. - Wierzę, że żyje cudem dlatego, bo jak tramwaj się przewrócił, ci, co byli za mną, wyskakiwali, jak tramwaj się przewrócił, ja plecami swoimi tarłem po ziemi. Trzymając się tego pałąku, który jest przy wejściu.
- Coś się stało? Chyba tramwaj jakiś. Coś się wywalił - mówi Włodzimierz Piątka, autor zdjęć. - Ale w życiu nie przypuszczałem, że aż taka tragedia. Kiedy zbiegłem na dół z tym aparatem, zauważyłem leżące, wyrwane koła od wagonu.
Wystawa będzie dostępna do 2 lutego 2025 roku.
- Bardzo ciekawa. Na pewno wróciło dużo wspomnień. Byłam ciekawa przede wszystkim takiego świadectwa osób z tamtych czasów i większego materiału na ten temat - mówią mieszkańcy. - Największe wrażenie to ruiny tramwaju, który został właśnie przewrócony po prostu i podniesiony. Miałam 12 lat, to zrobiło na mnie ogromne wrażenie, bo tam byłem.
- Stałem przy drążku w środku - mówi Paweł Jończyk, ocalały z katastrofy. - Wierzę, że żyje cudem dlatego, bo jak tramwaj się przewrócił, ci, co byli za mną, wyskakiwali, jak tramwaj się przewrócił, ja plecami swoimi tarłem po ziemi. Trzymając się tego pałąku, który jest przy wejściu.
- Coś się stało? Chyba tramwaj jakiś. Coś się wywalił - mówi Włodzimierz Piątka, autor zdjęć. - Ale w życiu nie przypuszczałem, że aż taka tragedia. Kiedy zbiegłem na dół z tym aparatem, zauważyłem leżące, wyrwane koła od wagonu.
Wystawa będzie dostępna do 2 lutego 2025 roku.