Będzie remont kładki dla pieszych nad torami kolejowymi w Kołobrzegu. Z konstrukcji korzystają nie tylko pasażerowie pociągów, ale też osoby szukające skrótu w drodze nad morze.
Kładka to najkrótsza trasa pomiędzy centrum miasta a dzielnicą uzdrowiskową. Niestety, jej stan pozostawia wiele do życzenia, o czym mówią sami przechodnie.
- Bardzo kiepski stan kładki. Chodzi się też nieciekawie. - Taka trochę wizytówka. - Trzeba ją wyremontować - mówią mieszkańcy.
Rzecznik kołobrzeskiego Urzędu Miasta Michał Kujaczyński przyznaje, że czas na remont obiektu.
- Niestety betonowe stopnie nie przetrwały próby czasu, zaczęły się kruszyć. Przez ostatni rok próbowaliśmy obijać je taką metalową blachą, żeby w ogóle można było je użytkować. Nadszedł czas na ich generalną wymianę - mówi Kujaczyński.
Dotychczasową ażurową konstrukcję zastąpić ma jednolita bryła, która ma być bardziej odporna, a przez to także i bezpieczna. Remont nie obejmie natomiast pozostałych elementów kładki.
W uchwalonym przez radnych budżecie na ten cel znalazło się 600 tysięcy złotych. Prace wymagają jeszcze uzgodnień z PKP i powinny rozpocząć się w drugiej połowie roku.
- Bardzo kiepski stan kładki. Chodzi się też nieciekawie. - Taka trochę wizytówka. - Trzeba ją wyremontować - mówią mieszkańcy.
Rzecznik kołobrzeskiego Urzędu Miasta Michał Kujaczyński przyznaje, że czas na remont obiektu.
- Niestety betonowe stopnie nie przetrwały próby czasu, zaczęły się kruszyć. Przez ostatni rok próbowaliśmy obijać je taką metalową blachą, żeby w ogóle można było je użytkować. Nadszedł czas na ich generalną wymianę - mówi Kujaczyński.
Dotychczasową ażurową konstrukcję zastąpić ma jednolita bryła, która ma być bardziej odporna, a przez to także i bezpieczna. Remont nie obejmie natomiast pozostałych elementów kładki.
W uchwalonym przez radnych budżecie na ten cel znalazło się 600 tysięcy złotych. Prace wymagają jeszcze uzgodnień z PKP i powinny rozpocząć się w drugiej połowie roku.