Zamiast przed sąd - trafi do zakładu psychiatrycznego. To 27-latek, sprawca zabicia kota ze szczególnym okrucieństwem.
Ponadto mężczyzna ze Szczecina nie stosował się do orzeczonego przez sąd zakazu kontaktowania się z określoną osobą, do tego groził jej śmiercią.
Prokurator, po przeprowadzeniu postępowania dowodowego i uwzględnieniu opinii dwóch biegłych lekarzy psychiatrów oraz psychologa, zamknął prowadzone śledztwo, a następnie skierował do sądu wniosek o umorzenie.
W wydanej opinii psychiatrycznej biegli zgodnie orzekli, że sprawca tych zachowań, w czasie kiedy się ich dopuścił, miał z przyczyn chorobowych zniesioną zdolność rozpoznania znaczenia czynów i pokierowania swoim zachowaniem.
Biegli jednomyślnie uznali, że zasadnym jest umieszczenie podejrzanego w stacjonarnym oddziale psychiatrycznym.
Edycja tekstu: Jacek Rujna
Prokurator, po przeprowadzeniu postępowania dowodowego i uwzględnieniu opinii dwóch biegłych lekarzy psychiatrów oraz psychologa, zamknął prowadzone śledztwo, a następnie skierował do sądu wniosek o umorzenie.
W wydanej opinii psychiatrycznej biegli zgodnie orzekli, że sprawca tych zachowań, w czasie kiedy się ich dopuścił, miał z przyczyn chorobowych zniesioną zdolność rozpoznania znaczenia czynów i pokierowania swoim zachowaniem.
Biegli jednomyślnie uznali, że zasadnym jest umieszczenie podejrzanego w stacjonarnym oddziale psychiatrycznym.
Edycja tekstu: Jacek Rujna