Najpierw segregacja na banknoty i bilon, (który później zlicza już maszyna) - szczegóły zdradzają szefowie sztabów Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy ze Szczecina. Od niedzielnego popołudnia trwa liczenie datków.
Szefowie sztabów mają pięć dni na dostarczenie pieniędzy do banku.
- Każdy sztab ma swoje bezpieczne koperty ze swoim specjalnym numerem. I w tych kopertach w dniu finału do godz. 24 albo w ciągu pięciu dni od finału każdy sztab musi wywieźć te pieniądze do banku - mówi Adriana Sztuk ze sztabu przy szkole Mistrzostwa Sportowego w Szczecinie.
Transport pieniędzy odbywa się najczęściej w obecności policji lub ochroniarzy.
- Po oddaniu do banku oczekuje ok. 2-3 tygodni, bo tyle to trwa, na potwierdzenie z banku ile tych pieniędzy faktycznie było - dodała.
Deklarowana kwota, jaką Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zebrała podczas 33. Finału wynosi do tej pory ponad 178 milionów złotych.
- Każdy sztab ma swoje bezpieczne koperty ze swoim specjalnym numerem. I w tych kopertach w dniu finału do godz. 24 albo w ciągu pięciu dni od finału każdy sztab musi wywieźć te pieniądze do banku - mówi Adriana Sztuk ze sztabu przy szkole Mistrzostwa Sportowego w Szczecinie.
Transport pieniędzy odbywa się najczęściej w obecności policji lub ochroniarzy.
- Po oddaniu do banku oczekuje ok. 2-3 tygodni, bo tyle to trwa, na potwierdzenie z banku ile tych pieniędzy faktycznie było - dodała.
Deklarowana kwota, jaką Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zebrała podczas 33. Finału wynosi do tej pory ponad 178 milionów złotych.
- Każdy sztab ma swoje bezpieczne koperty ze swoim specjalnym numerem. I w tych kopertach w dniu finału do godz. 24 albo w ciągu pięciu dni od finału każdy sztab musi wywieźć te pieniądze do banku - mówi Adriana Sztuk ze sztabu przy szkole Mistrzostwa Sportowego w Szczecinie.
- Po oddaniu do banku oczekuje ok. 2-3 tygodni, bo tyle to trwa, na potwierdzenie z banku ile tych pieniędzy faktycznie było - dodała.