To była największa armia podziemna II Wojny Światowej - mówi dyrektor szczecińskiego oddziału IPN Krzysztof Męciński. Chodzi o Armię Krajową, która powstała 83 lata temu. W Szczecinie uczczono pamięć żołnierzy.
Kluczowe dla stworzenia tak licznego wojska w podziemiu były "gen wolności" i historia walki o niepodległość - mówi Męciński i dodaje, że wkład polskich żołnierzy w zwycięstwo aliantów był duży.
- M.in. zdobycie elementów rakiety V-2, dotarcie do środka Peenemünde. To jest istotny wkład w zwycięstwo alianckie. Ten duch walki, wola takiego nie poddania się tym okupantom, jednemu i drugiemu - mówi Męciński.
W szczytowym momencie Armia Krajowa liczyła prawie 400 tysięcy żołnierzy.
- M.in. zdobycie elementów rakiety V-2, dotarcie do środka Peenemünde. To jest istotny wkład w zwycięstwo alianckie. Ten duch walki, wola takiego nie poddania się tym okupantom, jednemu i drugiemu - mówi Męciński.
W szczytowym momencie Armia Krajowa liczyła prawie 400 tysięcy żołnierzy.
Edycja tekstu: Michał Król