Co dalej z siedzibą Teatru Współczesnego w Szczecinie? Odpowiedzi na to pytanie szukał gość "Rozmowy pod krawatem" Olgierd Geblewicz.
Marszałek województwa zachodniopomorskiego przyznał, że na razie niewiele się w tej sprawie dzieje.
- Powiedzmy sobie uczciwie, ten budynek chluby nam nie przynosi. Ja mam takie poczucie, że trochę drepczemy w miejscu, za dużo czasu tracimy. Ja chciałbym, żebyśmy byli już w tej fazie, kiedy mamy konkurs. Pieniądze są, tylko pamiętajmy, że pieniądze są do wydania do 2029 roku - mówi Geblewicz.
Czy placówka nadaje się do remont, ma ocenić Wojewódzki Konserwator Zabytków. Decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła.
- Powiedzmy sobie uczciwie, ten budynek chluby nam nie przynosi. Ja mam takie poczucie, że trochę drepczemy w miejscu, za dużo czasu tracimy. Ja chciałbym, żebyśmy byli już w tej fazie, kiedy mamy konkurs. Pieniądze są, tylko pamiętajmy, że pieniądze są do wydania do 2029 roku - mówi Geblewicz.
Czy placówka nadaje się do remont, ma ocenić Wojewódzki Konserwator Zabytków. Decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła.
Edycja tekstu: Michał Król