Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

Fot. Weronika Łyczywek [Radio Szczecin]
Fot. Weronika Łyczywek [Radio Szczecin]
Katarzyna Wolańska, sąsiadka i świadek w sprawie. Fot. Weronika Łyczywek [Radio Szczecin]
Katarzyna Wolańska, sąsiadka i świadek w sprawie. Fot. Weronika Łyczywek [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
W szczecińskim sądzie rozpoczął się proces młodej kobiety. Usłyszała ona zarzut usiłowania zabójstwa polegający na znęcaniu się ze szczególnym okrucieństwem nad trzymiesięcznym synkiem.
Chłopiec z połamanymi żebrami i obrażeniami głowy trafił do szpitala, a matka do aresztu.

- Do zdarzenia doszło blisko rok temu - mówi Katarzyna Wolańska, sąsiadka i świadek w sprawie. - Duża główka, chudy, blada cera. Wzrok spuszczony w lewą stronę. Prawa rączka drżała. Nie reagował, jak mówiłam "synuś, co ci jest". Główką nic nie ruszył.

- Pomimo próśb o wizytę u lekarza, matka trzymiesięcznego Nikodema ukrywała dziecko - dodaje Wolańska. - Otworzyła nam drzwi. Nie chciała wpuścić na początku, bo powiedziała, że dziecko śpi. Ja mówię, że nie chcę go budzić. Chcę go zobaczyć. Ten widok... Jak on leżał w tym barłogu, na tym łóżku, nieokryty, okno otwarte. Rozebrany w samych bodach. Ona cały czas twierdziła, że on jej spadł z łóżka.

Z uwagi na delikatność sprawy, proces sądowy odbywa się bez udziału publiczności i mediów. Chłopiec przebywał w szpitalu ponad miesiąc. Obecnie dziecko jest pod opieką siostry ojca.

Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski
- Do zdarzenia doszło blisko rok temu - mówi Katarzyna Wolańska, sąsiadka i świadek w sprawie.
- Pomimo próśb o wizytę u lekarza, matka trzymiesięcznego Nikodema ukrywała dziecko - dodaje Wolańska.
Relacja Weroniki Łyczywek z audycji "Tematy i Muzyka"

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Reklama  
Zobacz
  reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty