Wernisaż pt. "40 lat Ruchu Wolność i Pokój" oraz debata z udziałem jego czołowych przedstawicieli odbyła się w sobotę w Szczecinie. 40 lat temu inicjatorzy Ruchu ogłosili deklarację założycielską, w której pisali m.in. o konieczności pozyskiwania Polaków dla idei pokoju.
W sobotę na placu Solidarności otwarto wystawę pt. "40 lat Ruchu Wolność i Pokój", która zgromadziła działaczy i osoby związane z Ruchem. Zamieszczone na niej fotografie przedstawiają m.in. poligrafie Ruchu, zdjęcia ze spotkań działaczy, kalendarium wydarzeń oraz prace uczniów Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych w Szczecinie dot. symbolu Ruchu WiP.
Działacze wywodzący się z NZS ogłosili 14 kwietnia 1985 r. w Krakowie deklarację założycielską Ruchu "Wolność i Pokój". Stwierdzali w niej m.in.: "Warunkiem zaistnienia pokoju w życiu politycznym państw i narodów jest skuteczne zagwarantowanie wszystkim ludziom wolności osobistej".
- Ruch był etapem w drodze walki o nasze sprawy, właśnie o wolność i o pokój. To była dla mnie ważna sprawa, teraz też jest, bo wciąż trzeba stać za wolnością i za pokojem – powiedział w sobotę działacz Ruchu Wolność i Pokój, Mirosław Witkowski. - Cieszę się, że obchodzimy 40-tkę i mam nadzieję, że doczekamy jeszcze 50-tki Ruchu Wolność i Pokój – dodał.
Bezpośrednim impulsem dla powstania Ruchu było skazanie w 1984 r. Marka Adamkiewicza, współtwórcy Studenckiego Komitetu Solidarności we Wrocławiu i członka NZS, na 2 lata i 6 miesięcy więzienia za odmowę złożenia przysięgi wojskowej zawierającej m.in. słowa o obronie socjalistycznego ustroju PRL oraz braterskim przymierzu z Armią Czerwoną.
Solidaryzując się z Adamkiewiczem w marcu 1985 r. działacze NZS z Warszawy i Wrocławia podjęli głodówkę protestacyjną w kościele św. Krzysztofa w Podkowie Leśnej.
- "Wspominamy tutaj naszą młodość. Ona została nam w głowach i jest wspaniałym wspomnieniem. Mamy potężny udział w odzyskaniu przez Polskę niepodległości, temu się nie da zaprzeczyć – mówił w sobotę podczas debaty Adamkiewicz. - Ta młodość nas zbudowała psychicznie, społecznie i politycznie. Potem te nasze drogi się trochę porozchodziły, ale ma nadzieję, że te wspomnienia i nasze działanie sprzed lat nas połączą – dodał.
W debacie, poza Markiem Adamkiewiczem wzięli udział czołowi przedstawiciele Ruchu, m.in. Jacek Czaputowicz, Zuzanna Dąbrowska i Wojciech Jankowski "Jacob".
Deklaracja kończyła się następującym stwierdzeniem: "Podstawom pozwalającym działać w ramach ruchu ludziom o różnych światopoglądach jest tolerancja i wzajemne zrozumienie dla różnych dróg wiodących do rozwiązania istotnych problemów współczesnego świata. Łączyć nas natomiast będzie niezgoda na zło, ucisk, nietolerancję, obojętność wobec cierpienia".
Ruch "Wolność i Pokój" współpracował z grupami opozycyjnymi w Europie Środkowej i Wschodniej, m.in. z Kartą 77 w Czechosłowacji, inicjatywą "Pokój i Prawa Człowieka" w NRD, opozycją węgierską i dysydentami w ZSRR.
Członkowie Ruchu organizowali różnego rodzaju akcje protestacyjne, których celem było rozszerzenie swobód obywatelskich, ochrona praw mniejszości czy też zniesienie kary śmierci. W ramach nieposłuszeństwa obywatelskiego odsyłali książeczki wojskowe, żądając wprowadzenia zastępczej służby wojskowej, zmiany tekstu przysięgi składanej przez żołnierzy oraz zwolnienia osób więzionych z powodu odmowy służby w wojsku.
Występowali również w obronie środowiska naturalnego, protestując m.in. przeciwko budowie elektrowni atomowej w Żarnowcu i zapory wodnej w Czorsztynie. Podnosili kwestię wycofania z Polski wojsk sowieckich i rozwiązania Układu Warszawskiego.
Za swoją działalność byli represjonowani przez władze PRL i wielokrotnie skazywani na kary więzienia.
Wystawa powstała przy współpracy z Centrum Dialogu Przełomy.
Edycja tekstu: Jacek Rujna