To temat niezbyt elegancki, ale taki, który jest problemem wszystkich polskich miast i osiedli. A mowa o sprzątaniu po czworonożnych domownikach.
Trawniki i parki wiosną często zamiast cieszyć zielenią - straszą. Na to rozwiązania szuka świnoujski samorząd, który już podjął pierwsze działania.
- To nie jest trudne. Wystarczy na spacer zabrać ze sobą mały woreczek foliowy, posprzątać po swoim piesku i wyrzucić taką psią niespodziankę do kosza na śmieci - mówi Wojciech Basałygo ze świnoujskiego magistratu.
W praktyce jest jednak często zupełnie inaczej... - No różnie bywa... Jakaś
niespodzianka czasem się zdarzy. Wiadomo to tylko pieski - podkreślają mieszkanki.
I właśnie dlatego w Świnoujściu na każdym skwerze i trawniku ustawiane są specjalne tabliczki, przypominające o obowiązku sprzątania po pupilach.
- Problem rzeczywiście jest dotkliwy, dlatego chcemy edukować właścicieli psów, żeby rzeczywiście sprzątali - dodaje Basałygo.
Urzędnicy przypominają, że za pozostawienie psich nieczystości w miejscu publicznym grozi mandat w wysokości 500 zł. Niewykluczone, że takie jeszcze w kwietniu mogą się posypać.
Autorka edycji: Joanna Chajdas
- To nie jest trudne. Wystarczy na spacer zabrać ze sobą mały woreczek foliowy, posprzątać po swoim piesku i wyrzucić taką psią niespodziankę do kosza na śmieci - mówi Wojciech Basałygo ze świnoujskiego magistratu.
W praktyce jest jednak często zupełnie inaczej... - No różnie bywa... Jakaś
niespodzianka czasem się zdarzy. Wiadomo to tylko pieski - podkreślają mieszkanki.
I właśnie dlatego w Świnoujściu na każdym skwerze i trawniku ustawiane są specjalne tabliczki, przypominające o obowiązku sprzątania po pupilach.
- Problem rzeczywiście jest dotkliwy, dlatego chcemy edukować właścicieli psów, żeby rzeczywiście sprzątali - dodaje Basałygo.
Urzędnicy przypominają, że za pozostawienie psich nieczystości w miejscu publicznym grozi mandat w wysokości 500 zł. Niewykluczone, że takie jeszcze w kwietniu mogą się posypać.
Autorka edycji: Joanna Chajdas