Coraz więcej kwiatów i zniczy pojawia się pod pomnikiem Jana Pawła II na Jasnych Błoniach w Szczecinie. Dziś obchodzimy siódmą rocznicę śmierci Papieża Polaka.
- Taką rocznicę pamiętać powinien każdy Polak - twierdzi jeden ze szczecinian.
- Nie trzeba tłumaczyć dla kogo ta świeczka - dodaje drugi, którego spotkaliśmy na Jasnych Błoniach. - Dziś rocznica śmierci jednego z największych Polaków, jak nie największego.
- Jak mogłabym dziś Go nie odwiedzić, kiedy był on dla nas taki dobry? - pyta się kolejna szczecinianka. - On trzymał nas przy życiu, modlił się za nas, a teraz my musimy za Niego.
- Mówię do Niego "Jasiu" - przyznaje inny szczecinianin. - Zawsze przyjeżdżam tu na rowerze i mówię "Jasiu, słuchaj mnie. Musisz mi coś pomóc z moim zdrowiem".
Choć oficjalnych obchodów kościelnych na dziś nie zaplanowano, to kilkuset szczecinian zapowiedziało uczestnictwo we wspólnym, wieczornym czuwaniu pod pomnikiem Jana Pawła II.
- Nie trzeba tłumaczyć dla kogo ta świeczka - dodaje drugi, którego spotkaliśmy na Jasnych Błoniach. - Dziś rocznica śmierci jednego z największych Polaków, jak nie największego.
- Jak mogłabym dziś Go nie odwiedzić, kiedy był on dla nas taki dobry? - pyta się kolejna szczecinianka. - On trzymał nas przy życiu, modlił się za nas, a teraz my musimy za Niego.
- Mówię do Niego "Jasiu" - przyznaje inny szczecinianin. - Zawsze przyjeżdżam tu na rowerze i mówię "Jasiu, słuchaj mnie. Musisz mi coś pomóc z moim zdrowiem".
Choć oficjalnych obchodów kościelnych na dziś nie zaplanowano, to kilkuset szczecinian zapowiedziało uczestnictwo we wspólnym, wieczornym czuwaniu pod pomnikiem Jana Pawła II.