Dziś w Kościele Rzymskokatolickim uroczystość Ciała i Krwi Chrystusa, zwana też świętem Bożego Ciała.
Jest wspomnieniem Ostatniej Wieczerzy oraz przeistoczenia Chleba i Wina w Ciało i Krew Chrystusa. Święto korzeniami sięga XIII wieku. Wiążę się z procesją do symbolicznych 4 ołtarzy, przy których czytamy fragmenty ewangelii związane z Eucharystią.
O 9 w Bazylice św. Jana Chrzciciela przy ul. Bogurodzicy mszę św. odprawi abp Andrzej Dzięga, metropolita szczecińsko-kamieński. - Zaraz po niej wyruszy procesja międzyparafialna - mówi ks. Sławomir Zyga, rzecznik Kurii Metropolitalnej w Szczecinie. - W związku z remontem przy Bramie Portowej, trasa tej procesji będzie trochę inna. Procesja przejdzie przez ulicę św. Wojciecha, Obrońców Stalingradu koło nowej Kaskady przez plac Żołnierza do ulicy Farnej i Grodzką do Bazyliki Katedralnej.
- Ta trasa procesji to powrót do tradycji - dodaje ks. Zyga. - Jak się prześledzi procesje nawet 20 lat wstecz, to ta trasa stała się pewną tradycją, z Bazyliki św. Jana Chrzciciela albo Sanktuarium Najświętszego Serca Pana Jezusa do katedry lub w odwrotnym kierunku.
Po zakończeniu procesji w katedrze w południe mszy będzie przewodniczył bp Marian Błażej Kruszyłowicz.
O 9 w Bazylice św. Jana Chrzciciela przy ul. Bogurodzicy mszę św. odprawi abp Andrzej Dzięga, metropolita szczecińsko-kamieński. - Zaraz po niej wyruszy procesja międzyparafialna - mówi ks. Sławomir Zyga, rzecznik Kurii Metropolitalnej w Szczecinie. - W związku z remontem przy Bramie Portowej, trasa tej procesji będzie trochę inna. Procesja przejdzie przez ulicę św. Wojciecha, Obrońców Stalingradu koło nowej Kaskady przez plac Żołnierza do ulicy Farnej i Grodzką do Bazyliki Katedralnej.
- Ta trasa procesji to powrót do tradycji - dodaje ks. Zyga. - Jak się prześledzi procesje nawet 20 lat wstecz, to ta trasa stała się pewną tradycją, z Bazyliki św. Jana Chrzciciela albo Sanktuarium Najświętszego Serca Pana Jezusa do katedry lub w odwrotnym kierunku.
Po zakończeniu procesji w katedrze w południe mszy będzie przewodniczył bp Marian Błażej Kruszyłowicz.