Mimo iż rzecznik Prawa i Sprawiedliwości prosił dziennikarzy, by nie używali już tego określenia, to jednak sama partia szczecińską konferencję z udziałem byłego funkcjonariusza CBA, obecnie posła PiS - Tomasza Kaczmarka - zareklamowała jako spotkanie z "agentem Tomkiem".
Polityk przyznał dziś w "Rozmowach pod krawatem", że nie ma tego za złe zachodniopomorskim działaczom. - Nazywam się Tomasz Kaczmarek, a ten przydomek nadały mi mainstreamowe media, odnosząc się do spraw, w jakich uczestniczyłem jako funkcjonariusz CBA - mówił poseł. - Wybaczam to moim przyjaciołom z klubu parlamentarnego, bo rozumiem, że jestem przez to bardziej rozpoznawalny.
Tomasz Kaczmarek jako "agent Tomek" zasłynął po spektakularnych zatrzymaniach posłanki Beaty Sawickiej i telewizyjnej gwiazdy Weroniki Marczuk pod zarzutami korupcyjnymi.
Posłuchaj "Rozmowy pod krawatem" i zobacz wideo.