Zwiedzanie seminarium, projektowanie ornatów, konkursy oraz koncert zespołu Clerboyz. To atrakcje, które przygotowali klerycy i księża w Arcybiskupim Wyższym Seminarium Duchownym w Szczecinie. Dziś Dzień Otwartej Bramy.
Uczelnia przy ul. Papieża Pawła VI zaprasza nie tylko tych, którzy myślą, by zostać księdzem. Na placu seminaryjnym przygotowano bogaty program artystyczno-rekreacyjny. Całość potrwa do godz. 17.
Ksiądz Grzegorz Gruszka, prefekt seminarium duchownego w Szczecinie podkreśla, że seminarium służy temu, aby przyszli kapłani poznali różne metody duszpasterstwa. Najpierw jednak sami muszą nawiązać osobistą więź z Chrystusem. - Najpierw alumnia, a potem kapłani będą prawdziwymi świadkami, czyli będą autentycznie przeżywać swoje chrześcijaństwo - mówi ks. Gruszka. - Staną się czytelnym znakiem tego, że jest to zaproszenie dla człowieka, który czuje się chrześcijaninem. Do tego, aby bardziej związał się z Kościołem i uczestniczył w jego życiu.
W seminarium studiuje blisko 50 kleryków, z czego 10 diakonów przechodzi bezpośrednie przygotowania do święceń kapłańskich.
Ksiądz Grzegorz Gruszka, prefekt seminarium duchownego w Szczecinie podkreśla, że seminarium służy temu, aby przyszli kapłani poznali różne metody duszpasterstwa. Najpierw jednak sami muszą nawiązać osobistą więź z Chrystusem. - Najpierw alumnia, a potem kapłani będą prawdziwymi świadkami, czyli będą autentycznie przeżywać swoje chrześcijaństwo - mówi ks. Gruszka. - Staną się czytelnym znakiem tego, że jest to zaproszenie dla człowieka, który czuje się chrześcijaninem. Do tego, aby bardziej związał się z Kościołem i uczestniczył w jego życiu.
W seminarium studiuje blisko 50 kleryków, z czego 10 diakonów przechodzi bezpośrednie przygotowania do święceń kapłańskich.