Autostopem na Jasną Górę w dwa dni to pomysł studentów z Duszpasterstwa Akademickiego "W Sercu" u szczecińskich chrystusowców na majówkę.
W środę ponad 20 osób w parach będzie "łapać okazję". Jak twierdzą studenci, ta przygoda nauczy ich też, by zawsze i wszędzie ufać Bogu. Arek jest spokojny o autostopowiczów, którzy pojadą do Częstochowy.
- Jeśli Pan Bóg coś dla nas przygotował, to z pewnością dotrzemy tam, gdzie mamy dotrzeć. Nawet jeśli ktoś miałby nie dotrzeć na czas do Częstochowy, to nie będzie to przypadek. Widocznie Pan Bóg chce, żeby ta osoba dotarła w takie, a nie inne miejsce i pojechała z takimi, a nie innymi ludźmi - uważa Arek.
Młodzi, podczas majowej akcji "Z Serca do Matki", mają nadzieję na rozmowy o wierze i Bogu również z kierowcą czy pasażerami. Monika nie planuje ewangelizacji w samochodzie od razu. - Nikt z nas nie wie, na kogo trafimy. Nie w tym rzecz, żeby wchodzić od razu z butami mówiąc, że jadę do Częstochowy i chcę ewangelizować. Trzeba będzie wyczuć moment, w którym kierowca sam zacznie temat i zapyta dokąd i dlaczego tam jedziemy. Może Bóg będzie chciał, że trafimy na taką osobę, która będzie potrzebowała porozmawiać o wierze - zastanawia się Monika.
Z Częstochowy studenci wrócą pociągiem. Do poniedziałku można jeszcze zapisać się na wyjazd. Szczegóły na oda.szczecin.pl.
Posłuchaj studentów, którzy autostopem jadą do Częstochowy.
- Jeśli Pan Bóg coś dla nas przygotował, to z pewnością dotrzemy tam, gdzie mamy dotrzeć. Nawet jeśli ktoś miałby nie dotrzeć na czas do Częstochowy, to nie będzie to przypadek. Widocznie Pan Bóg chce, żeby ta osoba dotarła w takie, a nie inne miejsce i pojechała z takimi, a nie innymi ludźmi - uważa Arek.
Młodzi, podczas majowej akcji "Z Serca do Matki", mają nadzieję na rozmowy o wierze i Bogu również z kierowcą czy pasażerami. Monika nie planuje ewangelizacji w samochodzie od razu. - Nikt z nas nie wie, na kogo trafimy. Nie w tym rzecz, żeby wchodzić od razu z butami mówiąc, że jadę do Częstochowy i chcę ewangelizować. Trzeba będzie wyczuć moment, w którym kierowca sam zacznie temat i zapyta dokąd i dlaczego tam jedziemy. Może Bóg będzie chciał, że trafimy na taką osobę, która będzie potrzebowała porozmawiać o wierze - zastanawia się Monika.
Z Częstochowy studenci wrócą pociągiem. Do poniedziałku można jeszcze zapisać się na wyjazd. Szczegóły na oda.szczecin.pl.
Posłuchaj studentów, którzy autostopem jadą do Częstochowy.