Bardzo dobrze sprzedają się bilety na sobotni mecz Pogoni z Legią w Warszawie. Szczecińscy kibice dostali od organizatora 1,8 tysiąca wejściówek, z czego około tysiąca już się rozeszło.
Kibice Legii kupili już prawie 20 tysięcy biletów. To pierwsze starcie od czasu zerwania zgody pomiędzy Legią i Pogonią. Zdaniem Szymona Zielińskiego ze Stowarzyszenia Kibiców Pogoni "Portowcy", m.in. dlatego ten mecz cieszy się tak dużą popularnością.
- Każda osoba uczestnicząca w tym wyjeździe wpisze się na karty kibicowskiej historii. To będzie pierwszy od 20 lat mecz, na którym kibice Pogoni zasiądą w sektorze gości. Wcześniej wspólnie dopingowaliśmy piłkarzy na trybunie zwanej "Żyletą" - podkreślił Zieliński.
"Zgoda z Pogonią została zakończona, rozstajemy się spokojnie i bez agresji. Barwy Pogoni znikają z naszego stadionu. Szacunek za te wspólnych 20 lat" - poinformowali we wrześniu na oficjalnej stronie kibice Legii Warszawa. To samo napisali fani Portowców.
Nie wyjaśnili przyczyn takiej decyzji. Na forach internetowych można było przeczytać, że kibice Legii zawarli zgodę z BKS-em Bielsko i to było powodem zerwania zgody.
Drużyny przyjaźniły się od 1994 roku. Wtedy to kibice obu zespołów starli się z policją. Od tamtej pory na każde spotkanie fani Pogoni przynosili flagi Legii i odwrotnie.
Przed sobotnim meczem, po szesnastu kolejkach drużyna ze stolicy jest liderem ekstraklasy, Portowcy zajmują czwarte miejsce.