31 stycznia pod młotek pójdą nazwa "Pogoń" i herb. Stowarzyszenie MKS Pogoń jest winne warszawskiemu biznesmenowi kilkaset tysięcy złotych.
Wartość zajętych symboli oszacowano na ponad 70 tys. zł, a cenę wywoławczą zmniejszono do 50 tys. złotych. Obydwa znaki licytowane będą łącznie. Aukcja odbędzie się w Sądzie Rejonowym w Szczecinie przy placu Żołnierza Polskiego 16.
Według Głosu Szczecińskiego, prawdopodobnie na aukcji do kupienia będzie także sztandar, a do licytacji przystąpi Sabri Bekdas - były prezes Pogoni.
W 1999 roku władze Morskiego Klubu Sportowego pożyczyły od przedsiębiorcy ze stolicy 100 tys. złotych. Pożyczka trafiła na konta piłkarzy, którzy wcześniej zagrozili, że jeśli nie dostaną zaległych wypłat, nie wyjdą na boisko. Dług przez 15 lat wzrósł do 360 tys. złotych.
Komornik zajął symbole Pogoni latem ubiegłego roku.
Według Głosu Szczecińskiego, prawdopodobnie na aukcji do kupienia będzie także sztandar, a do licytacji przystąpi Sabri Bekdas - były prezes Pogoni.
W 1999 roku władze Morskiego Klubu Sportowego pożyczyły od przedsiębiorcy ze stolicy 100 tys. złotych. Pożyczka trafiła na konta piłkarzy, którzy wcześniej zagrozili, że jeśli nie dostaną zaległych wypłat, nie wyjdą na boisko. Dług przez 15 lat wzrósł do 360 tys. złotych.
Komornik zajął symbole Pogoni latem ubiegłego roku.