Radio SzczecinRadio Szczecin » Sport
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

Piłkarki ręczne Pogoni Baltica Szczecin. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin/Archiwum]
Piłkarki ręczne Pogoni Baltica Szczecin. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin/Archiwum]
Szczecinianki wygrały w sobotę z Zagłębiem Lubin 27:23 w Superlidze.
To szóste z rzędu ligowe zwycięstwo ekipy trenera Adriana Struzika. Najskuteczniejszą zawodniczką wicemistrzyń kraju w sobotnim pojedynku była Brazylijka Moniky Bancilon, która zdobyła 9 bramek.

Zdaniem najlepszej na parkiecie, bramkarki szczecińskiej drużyny Adrianny Płaczek, o sukcesie Pogoni Baltica zadecydowała bardzo dobra gra w obronie.

- To był mecz obrony i ode mnie wielkie brawa dla zespołu, bo pokazały w obronie i w ataku, że jesteśmy charakterne. Ja tylko dołożyłam malutką cegiełkę do tego zwycięstwa. Każda z nas zostawiła dziś kawał zdrowia, a przede wszystkim serducho. Pokazałyśmy kawał dobrej piłki ręcznej. Zagłębie to klasowy zespół. Wiedziałyśmy, że będzie to ciężkie spotkanie, ale od początku do końca walczyłyśmy. Po tak ciężkim spotkaniu i zwycięstwie dwa punkty smakują jeszcze lepiej - zapewniała Płaczek.

Największym pechowcem 13 kolejki była rozgrywająca Pogoni Baltica Agata Cebula, która w dzisiejszym starciu doznała kontuzji kolana. W tabeli Superligi na czele są szczecinianki oraz szczypiornistki MKS-u Selgros Lublin i Vistalu Gdynia, które mają po 22 punkty.

W kolejnym meczu piłkarki ręczne Pogoni Baltica za tydzień na wyjeździe zmierzą się z Vistalem Gdynia.
Zdaniem najlepszej na parkiecie, bramkarki szczecińskiej drużyny Adrianny Płaczek, o sukcesie Pogoni Baltica zadecydowała bardzo dobra gra w obronie.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty