Puchar PGNiG Superligi nie dla piłkarzy ręcznych Sandry SPA Pogoni Szczecin. W czwartek w finałowym meczu tych rozgrywek przegrali na Górnym Śląsku z Górnikiem Zabrze 25:34. Do przerwy Portowcy przegrywali 11:12.
O porażce zadecydowała słaba postawa naszej siódemki w drugiej połowie. Szczypiorniści Pogoni fatalnie grali w ataku oraz w obronie. Szczecinianie stracili aż 11 goli po kontratakach Górnika, a sami w ten sposób zdobyli zaledwie jedną bramkę.
Najskuteczniejszymi zawodnikami Pogoni byli w tym meczu: Wojciech Zydroń, Arkadiusz Bosy i Czech Michal Bruna, którzy zdobyli po pięć bramek.
Mecz w Zabrzu był ostatnim występem szczecińskiej siódemki pod wodzą trenera Rafała Białego, który zrezygnował z dalszej pracy. Nowym szkoleniowcem piłkarzy ręcznych Sandry SPA Pogoni będzie Piotr Frelek, który prowadził w tym sezonie występujący w czwartej lidze niemiecki zespół HSV Insel Usedom.
Najskuteczniejszymi zawodnikami Pogoni byli w tym meczu: Wojciech Zydroń, Arkadiusz Bosy i Czech Michal Bruna, którzy zdobyli po pięć bramek.
Mecz w Zabrzu był ostatnim występem szczecińskiej siódemki pod wodzą trenera Rafała Białego, który zrezygnował z dalszej pracy. Nowym szkoleniowcem piłkarzy ręcznych Sandry SPA Pogoni będzie Piotr Frelek, który prowadził w tym sezonie występujący w czwartej lidze niemiecki zespół HSV Insel Usedom.