Setka zawodników, w tym goście z Danii, a także sędzia z dalekiej Algierii - tak było dziś w Hali przy Twardowskiego w Szczecinie, gdzie rozegrany został Turniej Nadziei w Karate UKF, o puchar prezydenta Miasta Szczecina.
Rywalizację w jednej z konkurencji wygrał pochodzący ze Szczecina Dominik Piotrowski: - Ćwiczę karate już od 6. roku życia i już wtedy wystartowałem w swoim pierwszym turnieju. Dzisiejszy turniej był dla mnie powrotem do karate, dawno mnie tu nie było. To był bardzo ważny test umiejętności.
Organizator imprezy Paweł Bombolewski wskazuje na międzynarodowy charakter dzisiejszych zawodów i zauważa, że karate cieszy się dużą popularnością, nie tylko wśród chłopców, ale także wśród dziewcząt.
- Na starcie setka zawodników, którzy toczą rywalizację o główne trofea, czyli puchary prezydenta miasta Szczecin. Jedną z głównych nagród jest Nagroda dla nadziei karate, czyli wyróżnienie dla najbardziej perspektywicznego zawodnika lub zawodniczki - dodaje Bombolewski.
W turnieju brać mogli udział zawodnicy od szóstego roku życia.
Organizator imprezy Paweł Bombolewski wskazuje na międzynarodowy charakter dzisiejszych zawodów i zauważa, że karate cieszy się dużą popularnością, nie tylko wśród chłopców, ale także wśród dziewcząt.
- Na starcie setka zawodników, którzy toczą rywalizację o główne trofea, czyli puchary prezydenta miasta Szczecin. Jedną z głównych nagród jest Nagroda dla nadziei karate, czyli wyróżnienie dla najbardziej perspektywicznego zawodnika lub zawodniczki - dodaje Bombolewski.
W turnieju brać mogli udział zawodnicy od szóstego roku życia.
Rywalizację w jednej z konkurencji wygrał pochodzący ze Szczecina Dominik Piotrowski: - Ćwiczę karate już od 6. roku życia i już wtedy wystartowałem w swoim pierwszym turnieju.