Koszykarze Kinga Szczecin Andrzej Mazurczak i Przemysław Żołnierewicz znaleźli się w składzie reprezentacji Polski na turniej kwalifikacyjny do igrzysk olimpijskich, który jutro rozpocznie się w Walencji.
Trener kadry Igor Milicić po towarzyskich meczach z Nową Zelandią i Filipinami wybrał dwunastkę graczy, która powalczy o prawo startu w letnich igrzyskach w Paryżu. Wśród wybrańców selekcjonera są dwaj gracze szczecińskiej drużyny. Szkoleniowiec naszej reprezentacji tuż przed wylotem do Hiszpanii zrezygnował z Jakuba Nizioła ze Śląska Wrocław, syna byłego koszykarza Spójni Stargard Piotra Nizioła. Rozgrywający Wilków Morskich i reprezentacji Polski Andrzej Mazurczak nie ukrywa radości z nominacji na turniej w Walencji i zapewnia, że zrobi wszystko, aby uzyskać olimpijską kwalifikację
- Super, cieszę się, że dostałem powołanie, że zaufano mi. To niesamowite reprezentować kraj - zrobię wszystko, żeby pomóc w walce o igrzyska - mówi Mazurczak.
Biało-Czerwoni zmagania w Walencji rozpoczną 3 lipca od pojedynku z koszykarzami Bahamów. 4 lipca rywalem Polski będzie Finlandia. W drugiej grupie zagrają koszykarze Libanu, Angoli i Hiszpanii.
Awans na igrzyska olimpijskie w Paryżu uzyska tylko zwycięzca turnieju kwalifikacyjnego w Walencji.
- Super, cieszę się, że dostałem powołanie, że zaufano mi. To niesamowite reprezentować kraj - zrobię wszystko, żeby pomóc w walce o igrzyska - mówi Mazurczak.
Biało-Czerwoni zmagania w Walencji rozpoczną 3 lipca od pojedynku z koszykarzami Bahamów. 4 lipca rywalem Polski będzie Finlandia. W drugiej grupie zagrają koszykarze Libanu, Angoli i Hiszpanii.
Awans na igrzyska olimpijskie w Paryżu uzyska tylko zwycięzca turnieju kwalifikacyjnego w Walencji.