Jannik Sinner zagra z Taylorem Fritzem w niedzielnym finale wielkoszlemowego turnieju US Open.
Półfinały odbyły się minionej nocy. Włoch Sinner w trzech setach 7:5, 7:6, 6:2 pokonał Brytyjczyka Jacka Drapera, natomiast Amerykanin Fritz w pięciu setach pokonał swojego rodaka Francesa Tiafoe 4:6, 7:5, 4:6, 6:4, 6:1.
Taylor Fritz został pierwszym Amerykaninem od 2006 roku, który zagra w finale US Open. Zresztą tenisista ze Stanów Zjednoczonych nie wygrał turnieju Wielkiego Szlema od 2003 roku.
Zaraz po meczu Fritz na ten temat wypowiedział się bardzo krótko, ale ze łzami w oczach.
- Po prostu to jest cały sens grania w tenisa. Całe poświęcenie. To jest finał US Open – mówił po meczu Amerykanin.
Finałowy przeciwnik Fritza Włoch Jannik Sinner rozgrywa cały świetny sezon, a pojedynek o triumf w Nowym Jorku jest tylko tego kolejnym dowodem.
- To będzie wyzwanie dla mnie. Będę starał się kontynuować moją dobrą passę. Zobaczymy, co będę wstanie zrobić w niedzielę – podsumował Sinner.
Obaj tenisiści zagrali ze sobą dwa razy, każdy zanotował po zwycięstwie.
Taylor Fritz został pierwszym Amerykaninem od 2006 roku, który zagra w finale US Open. Zresztą tenisista ze Stanów Zjednoczonych nie wygrał turnieju Wielkiego Szlema od 2003 roku.
Zaraz po meczu Fritz na ten temat wypowiedział się bardzo krótko, ale ze łzami w oczach.
- Po prostu to jest cały sens grania w tenisa. Całe poświęcenie. To jest finał US Open – mówił po meczu Amerykanin.
Finałowy przeciwnik Fritza Włoch Jannik Sinner rozgrywa cały świetny sezon, a pojedynek o triumf w Nowym Jorku jest tylko tego kolejnym dowodem.
- To będzie wyzwanie dla mnie. Będę starał się kontynuować moją dobrą passę. Zobaczymy, co będę wstanie zrobić w niedzielę – podsumował Sinner.
Obaj tenisiści zagrali ze sobą dwa razy, każdy zanotował po zwycięstwie.