Po dziesięciu dniach treningów czas na towarzyskie granie. Piłkarze Świtu sprawdzą dziś formę w sparingowych meczach z trzecioligowcami.
Szczecinianie zmierzą się z Notecią Czarnków i rezerwami Miedzi Legnica. Oskar Kalenik nie może się doczekać rywalizacji na boisku po wyczerpujących zimowych treningach
- To jest nieprzyjemny okres dla piłkarza, bo same treningi w bardzo niskiej temperaturze. Nie jest to przyjemne i fajnie, że mamy zaplanowanych dużo sparingów. Nie będziemy po prostu katować się samymi treningami, tylko troszkę tej radości z gry będzie też poprzez mecze sparingowe - mówi Kalenik.
Mecz Świtu Szczecin z Notecią Czarnków rozpocznie się o godzinie 11.30. Dwie godziny później podopieczni trenera Tomasza Kafarskiego zmierzą się z rezerwami Miedzi Legnica.
- To jest nieprzyjemny okres dla piłkarza, bo same treningi w bardzo niskiej temperaturze. Nie jest to przyjemne i fajnie, że mamy zaplanowanych dużo sparingów. Nie będziemy po prostu katować się samymi treningami, tylko troszkę tej radości z gry będzie też poprzez mecze sparingowe - mówi Kalenik.
Mecz Świtu Szczecin z Notecią Czarnków rozpocznie się o godzinie 11.30. Dwie godziny później podopieczni trenera Tomasza Kafarskiego zmierzą się z rezerwami Miedzi Legnica.
Edycja tekstu: Kacper Narodzonek