Pomimo braków kadrowych Biało-Niebiescy wywalczyli remis ze Stalą Stalowa Wola.
Chociaż był to mecz 15. z 17. zespołem I ligi, to faworytem tego spotkania byli goście. Stal dokonała zimą wielu wzmocnień, a Kotwica dopiero w piątek odzyskała licencję, natomiast nie mogła zarejestrować nowych graczy w związku z zakazem transferowym.
Stal objęła prowadzenie, zmarnowała też rzut karny, natomiast Kotwica walczyła do końca i wyrównała w 88. minucie po bramce Filipa Kozłowskiego.
Trener Kotwy, Piotr Tworek mówi, że problemy organizacyjne klubu jego zespół pozostawił w szatni.
- Przekaz w szatni był jeden: odwaga, podejmowanie decyzji, gra do przodu i niespuszczanie tempa czy głów - zdradził.
Szkoleniowiec gości, Ireneusz Pietrzykowski ocenił, że jego zespół w tym meczu stracił dwa punkty.
- Niezależnie w jakim składzie Kotwica grała, to naszym obowiązkiem było ten mecz wygrać - powiedział.
Po tym meczu obie drużyny utrzymały swoje pozycje w tabeli.
Edycja tekstu: Jacek Rujna
Stal objęła prowadzenie, zmarnowała też rzut karny, natomiast Kotwica walczyła do końca i wyrównała w 88. minucie po bramce Filipa Kozłowskiego.
Trener Kotwy, Piotr Tworek mówi, że problemy organizacyjne klubu jego zespół pozostawił w szatni.
- Przekaz w szatni był jeden: odwaga, podejmowanie decyzji, gra do przodu i niespuszczanie tempa czy głów - zdradził.
Szkoleniowiec gości, Ireneusz Pietrzykowski ocenił, że jego zespół w tym meczu stracił dwa punkty.
- Niezależnie w jakim składzie Kotwica grała, to naszym obowiązkiem było ten mecz wygrać - powiedział.
Po tym meczu obie drużyny utrzymały swoje pozycje w tabeli.
Edycja tekstu: Jacek Rujna