Co nie udało się panom, może udać się paniom. Piłkarki nożne Pogoni szykują się do finału Pucharu Polski.
Szczecinianki o to trofeum powalczą w sobotę z Czarnymi Sosnowiec. Podopieczne trenera Piotra Łęczyńskiego w piątek wyruszą w podróż do Łodzi, gdzie na arenie finałowego pojedynku stadionie ŁKS-u przeprowadzą oficjalny trening.
Weronika Szymaszek, kapitan kobiecej Dumy Pomorza nie ukrywa, że rosną emocje przed decydującym starciem o Puchar Polski.
- Myślę, że na pewno już te ostatnie dni dają znaki, że te emocje są coraz większe, bo tak naprawdę możemy tylko skupić się już na pucharze. Cieszę się bardzo, że zapewniliśmy sobie brązowy medal w zeszły weekend, także nic, tylko jechać i grać - podkreśla Szymaszek.
Sobotnie spotkanie piłkarek Pogoni Szczecin z Czarnymi Sosnowiec w finale Pucharu Polski rozpocznie się o godzinie 17.30 na stadionie w Łodzi.
Weronika Szymaszek, kapitan kobiecej Dumy Pomorza nie ukrywa, że rosną emocje przed decydującym starciem o Puchar Polski.
- Myślę, że na pewno już te ostatnie dni dają znaki, że te emocje są coraz większe, bo tak naprawdę możemy tylko skupić się już na pucharze. Cieszę się bardzo, że zapewniliśmy sobie brązowy medal w zeszły weekend, także nic, tylko jechać i grać - podkreśla Szymaszek.
Sobotnie spotkanie piłkarek Pogoni Szczecin z Czarnymi Sosnowiec w finale Pucharu Polski rozpocznie się o godzinie 17.30 na stadionie w Łodzi.