Piłkarska Pogoń Szczecin poszukuje... stewardów, którzy podczas rozgrywek ekstraklasy będą pomagać kibicom na stadionie. W ciągu kilkunastu dni ruszą castingi.
Stewardzi będą na stadionie tak jak policja i ochrona, ale będą mieli inne zadania. Mają pomagać kibicom. - Nie będą podejmować żadnych interwencji - tłumaczy rzecznik Pogoni Łukasz Kasprzyk. - Ich zadaniem będzie np. wskazanie odpowiedniego miejsca na stadionie czy pokierowanie kibiców do danego sektora.
Ile stewardów poszukiwać będzie szczeciński klub? Tego na razie nie wiadomo. - Muszą to być ludzie mili i przyjaźni - wyjaśnia Kasprzyk. - Tacy, których nie bawi ubieranie się w wielkie gumowe buty i noszenie pałek przy sobie. Decyduje kultura osobista i chęć pracy na rzecz Pogoni Szczecin.
Liczy się także silna wola. Przez cały mecz stewardzi stoją tyłem do płyty boiska.
Na razie nie wiadomo też, ile stewardzi będą zarabiać. Wiadomo jednak, że szczeciński klub będzie musiał takie osoby odpowiednio przeszkolić.
Ile stewardów poszukiwać będzie szczeciński klub? Tego na razie nie wiadomo. - Muszą to być ludzie mili i przyjaźni - wyjaśnia Kasprzyk. - Tacy, których nie bawi ubieranie się w wielkie gumowe buty i noszenie pałek przy sobie. Decyduje kultura osobista i chęć pracy na rzecz Pogoni Szczecin.
Liczy się także silna wola. Przez cały mecz stewardzi stoją tyłem do płyty boiska.
Na razie nie wiadomo też, ile stewardzi będą zarabiać. Wiadomo jednak, że szczeciński klub będzie musiał takie osoby odpowiednio przeszkolić.