Piłkarki ręczne Pogoni Baltica Szczecin muszą wygrać w środę z AZS-em Politechnika Koszalin, aby zachować szansę na awans do strefy medalowej rozgrywek o mistrzostwo Polski.
Podopieczne trenera Adriana Struzika w niedzielę uległy akademiczkom w Koszalinie 19:25 i w rywalizacji play-off do dwóch zwycięstw przegrywają 0:1.
Bramkarka szczecińskiej siódemki Adrianna Płaczek zapowiada lepszą grę i przy wsparciu kibiców liczy dziś na wygraną. - Chcemy poprawić skuteczność, wyjdziemy skoncentrowane na ten mecz. Gramy u siebie, a mury pomagają. Mam nadzieję, że wrócimy na trzeci, decydujący mecz do Koszalina - mówi Płaczek.
Spotkanie szczypiornistek rozpocznie się o godzinie 19 w hali przy ulicy Twardowskiego w Szczecinie.
Bramkarka szczecińskiej siódemki Adrianna Płaczek zapowiada lepszą grę i przy wsparciu kibiców liczy dziś na wygraną. - Chcemy poprawić skuteczność, wyjdziemy skoncentrowane na ten mecz. Gramy u siebie, a mury pomagają. Mam nadzieję, że wrócimy na trzeci, decydujący mecz do Koszalina - mówi Płaczek.
Spotkanie szczypiornistek rozpocznie się o godzinie 19 w hali przy ulicy Twardowskiego w Szczecinie.