Koncertem z udziałem Coven Garden Solistis i liderów Baltic Neopolis Orchestry zakończył się w piątek wieczorem w kościele Jana Ewangelisty w Szczecinie VI Międzynarodowy Festiwal Muzyki.
Publiczność z zachwytem przyjęła utwory baroku w wykonaniu między innymi skrzypka Vasko Vassileva i altowiolisty Andriy Viytovycha.
- Pierwszy raz na takim koncercie jestem właśnie tutaj. Akustyka przepiękna, bo właśnie tym się zachwyciłam. Duet, to po prostu ciarki. Jestem pod wielkim wrażeniem. - Za długo kazano nam czekać. - Bardzo pozytywnie - mówili melomani.
VI Międzynarodowy Festiwal Muzyki to cykl koncertów prezentowanych głównie poza Szczecinem, w całym województwie zachodniopomorskim. W tym roku zagościł między innymi w Gryfinie, Złocieńcu i Dominikowie.
Wszędzie spotkaliśmy się z ciepłym przyjęciem - mówi Emilia Goch-Salvador, główna organizatorka festiwalu i dyrektorka Baltic Neopolis Orchestry.
- Było dużo muzyki barokowej, romantycznej i klasycznej oraz Beethovena. Spotkaliśmy się z ogromnym entuzjazmem, ta radość z grania po tej pandemii nie tylko nam, ale też publiczności dobrze zrobiła. Chcemy rozbudowywać festiwal, tworzyć takie partnerstwa. To też jest dla nas bardzo ważna, taka ścisła współpraca - mówiła Goch-Salvador.
Kolejny festiwal już za rok.
- Pierwszy raz na takim koncercie jestem właśnie tutaj. Akustyka przepiękna, bo właśnie tym się zachwyciłam. Duet, to po prostu ciarki. Jestem pod wielkim wrażeniem. - Za długo kazano nam czekać. - Bardzo pozytywnie - mówili melomani.
VI Międzynarodowy Festiwal Muzyki to cykl koncertów prezentowanych głównie poza Szczecinem, w całym województwie zachodniopomorskim. W tym roku zagościł między innymi w Gryfinie, Złocieńcu i Dominikowie.
Wszędzie spotkaliśmy się z ciepłym przyjęciem - mówi Emilia Goch-Salvador, główna organizatorka festiwalu i dyrektorka Baltic Neopolis Orchestry.
- Było dużo muzyki barokowej, romantycznej i klasycznej oraz Beethovena. Spotkaliśmy się z ogromnym entuzjazmem, ta radość z grania po tej pandemii nie tylko nam, ale też publiczności dobrze zrobiła. Chcemy rozbudowywać festiwal, tworzyć takie partnerstwa. To też jest dla nas bardzo ważna, taka ścisła współpraca - mówiła Goch-Salvador.
Kolejny festiwal już za rok.