- Trochę kafli, drzwiczek żeliwnych, tych piecowych, wyciorowych, wyczystkowych. Mamy ponad 350 cegieł, cztery piece, kuchnię, trochę biskwitów, piec piekarniczy, narzędzia zduńskie i garncarskie, kącik dla kominiarza - wylicza Burdzy.
Musieliśmy te kafle zachować dla kolejnych pokoleń - mówi Maria Grzybek.
- Wiele z tych kafli, to są uratowane poszczególne sztuki z pieców, których już nie ma. Dysponujemy tutaj wzornikiem tego co było. Coś, czego nie potrafimy już właściwie odtworzyć. Znajdziemy tutaj proste kafle, które każdy miał w domu, ale są tez piękne, złocone, szkliwione i rzeźbione - mówi Grzybek.
Pierwsze oficjalne zwiedzanie rozpocznie się 21 stycznia. "Muzeum Zduńskie Opowieści" mieści się w Szczecinie, w podwórku przy ulicy Małkowskiego 26.