Oficjalnie od wtorku, ale nieoficjalnie już od piątku w Willi Lentza w Szczecinie oglądać można wystawę prac Joanny Sarapaty.
Ekspozycja zatytułowana jest "W świetle emocji" i pokazuje kilkanaście obrazów artystki opowiadających o wrażliwości i wyjątkowości kobiet.
To taka mała moja retrospektywa - przyznaje malarka.
- Piękna jest wystawa dzięki Magdalenie Lewko, która jest kuratorem i która to wszystko ustawiła. Rzeczywiście to jest cykl obrazów. Są stare, z lat dziewięćdziesiątych, są też chyba z lat 2010-2015. To są nasze obrazy, które sobie zatrzymaliśmy w domu - mówi Joanna Sarapata.
Wśród prezentowanych prac znalazły się też obrazy złote, gdzie artystka używa prawdziwego złota jako farby.
- Egipcjanie uważali, że złoto to jest fortuna, to jest zdrowie. I jak się nosi złoto, czy jak się na nie patrzy, to człowiek podobno staje się szczęśliwszy. I proszę mi wierzyć, że jak ja kładę to złoto, co jest ogromną robotą, to powoduje dużą radość - mówi malarka.
Wystawę "W świetle emocji" można oglądać codziennie, oprócz niedziel i poniedziałków.
To taka mała moja retrospektywa - przyznaje malarka.
- Piękna jest wystawa dzięki Magdalenie Lewko, która jest kuratorem i która to wszystko ustawiła. Rzeczywiście to jest cykl obrazów. Są stare, z lat dziewięćdziesiątych, są też chyba z lat 2010-2015. To są nasze obrazy, które sobie zatrzymaliśmy w domu - mówi Joanna Sarapata.
Wśród prezentowanych prac znalazły się też obrazy złote, gdzie artystka używa prawdziwego złota jako farby.
- Egipcjanie uważali, że złoto to jest fortuna, to jest zdrowie. I jak się nosi złoto, czy jak się na nie patrzy, to człowiek podobno staje się szczęśliwszy. I proszę mi wierzyć, że jak ja kładę to złoto, co jest ogromną robotą, to powoduje dużą radość - mówi malarka.
Wystawę "W świetle emocji" można oglądać codziennie, oprócz niedziel i poniedziałków.