Prokuratura w Warszawie wszczęła śledztwo, które ma wyjaśnić czy prezes NBP Marek Belka, minister spraw wewnętrznych Bartłomiej Sienkiewicz i premier Donald Tusk przekroczyli swoje uprawnienia.
- Na mocy tego nieformalnego porozumienia, w zawarciu którego miał pośredniczyć minister spraw wewnętrznych, prezes Narodowego Banku Polskiego miał się zobowiązać do finansowania ze środków NBP deficytu budżetowego poprzez wykupowanie różnych papierów wartościowych w zamian za odwołanie ministra finansów oraz wprowadzenie pewnych regulacji prawnych - tłumaczy Nowak.
Rozmowa ministra Sienkiewicza i prezesa NBP Belki została ujawniona przez tygodnik "Wprost" w połowie czerwca i rozpoczęła tzw. aferę taśmową.