Warszawski sąd apelacyjny przedłużył areszt Maciejowi Dobrowolskiemu na kolejne trzy miesiące. Dobrowolski od trzech i pół roku przetrzymywany jest w areszcie tymczasowym, podejrzany jest bowiem o przemyt narkotyków.
Transparenty z hasztagiem #uwolnićMaćka pojawiały się na stadionach polskich klubów, nawet tych będących w konflikcie z kibicami Legii. Do aresztu wysłano tez kilka tysięcy wspierających Dobrowolskiego kartek pocztowych. Bez rezultatu.
Sąd stwierdził w czwartek, że tylko areszt może zapewnić prawidłowy tok postępowania w tej sprawie. Przede wszystkim dlatego, że oskarżonemu grozi surowa kara - do 15 lat więzienia i realna jest obawa, że w razie wyroku skazującego będzie się ukrywał.