Sytuacji ekonomicznej i prawnej Ukraińców poświęcona była konferencja w Sejmie, w której wzięli udział parlamentarzyści, urzędnicy, przedstawiciele organizacji pozarządowych i społeczności ukraińskiej.
Dyrektor Biura Szefa Urzędu do Spraw Cudzoziemców Tomasz Cytrynowicz podkreślał, że Ukraińcy stanowią największy odsetek cudzoziemców, mieszkających w Polsce.
- Jeśli chodzi o zezwolenie na pobyt, rzeczywiście Ukraińcy to jest ponad 60 procent populacji cudzoziemców w Polsce i to jest tendencja wzrostowa - powiedział Tomasz Cytrynowicz Informacyjnej Agencji Radiowej.
Sprecyzował, że rośnie liczba wniosków o pobyt stały w Polsce. Ww 2016 roku obywatele Ukrainy złożyli 7,5 tysiąca takich wniosków, a w tym roku już ponad 9,5 tysiąca. Zaznaczył, że na podstawie kart pobytu w Polsce przebywa 142 tysięcy Ukraińców. Dyrektor Biura Szefa Urzędu do spraw Cudzoziemców poinformował też, że zmniejsza się liczba cudzoziemców przebywających w Polsce nielegalnie.
Aleksandra Zapolska z Fundacji Zustricz - Ukrainka od 25 lat mieszkająca w Polsce - podkreślała, że jej rodacy borykają się z wieloma problemami, związanymi między innymi z nieuczciwymi pracodawcami czy pośrednikami pracy.
- Natomiast od półtora roku narasta też taka niechęć do Ukraińców, zdarzają się incydenty zwłaszcza przy demonstracjach i to jest niepokojące zwłaszcza, że to też przenosi się do szkół, w których uczą się dzieci z rodzin ukraińskich - mówiła IAR Aleksandra Zapolska.
Agnieszka Milkulska-Jolles z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka dodawała, że do ich organizacji zgłasza się coraz więcej osób, które padają ofiarami dyskryminacji w pracy, ale też wykorzystywania pracowniczego. Dodała, że w najtrudniejszej sytuacji są Ukraińcy pracujący nielegalnie, wobec których zdarzają się przypadki niepłacenia czy zastraszania powiadomieniem straży granicznej.
Anna Bojanowska-Sosnowska z Katedry Pracy i Polityki Społecznej Uniwersytetu Łódzkiego dodawała, że zaledwie 29 procent Ukraińców w Polsce pracuje zgodnie ze swoim wykształceniem, kwalifikacjami czy wyuczonym zawodem. Ukraińskim specjalistom: lekarzom czy inżynierom, trudno zdobyć u nas pracę w swoim zawodzie.
- Nie dlatego, że jej nie ma i nie chcemy ich zatrudniać, tylko dlatego, że nie mają uprawnień - podkreślała ekspertka.
Uczestnicy konferencji zapowiedzieli dalsze spotkania i wypracowanie rozwiązań zapobiegających dyskryminacji czy przypadkom nienawiści wobec Ukraińców.
- Jeśli chodzi o zezwolenie na pobyt, rzeczywiście Ukraińcy to jest ponad 60 procent populacji cudzoziemców w Polsce i to jest tendencja wzrostowa - powiedział Tomasz Cytrynowicz Informacyjnej Agencji Radiowej.
Sprecyzował, że rośnie liczba wniosków o pobyt stały w Polsce. Ww 2016 roku obywatele Ukrainy złożyli 7,5 tysiąca takich wniosków, a w tym roku już ponad 9,5 tysiąca. Zaznaczył, że na podstawie kart pobytu w Polsce przebywa 142 tysięcy Ukraińców. Dyrektor Biura Szefa Urzędu do spraw Cudzoziemców poinformował też, że zmniejsza się liczba cudzoziemców przebywających w Polsce nielegalnie.
Aleksandra Zapolska z Fundacji Zustricz - Ukrainka od 25 lat mieszkająca w Polsce - podkreślała, że jej rodacy borykają się z wieloma problemami, związanymi między innymi z nieuczciwymi pracodawcami czy pośrednikami pracy.
- Natomiast od półtora roku narasta też taka niechęć do Ukraińców, zdarzają się incydenty zwłaszcza przy demonstracjach i to jest niepokojące zwłaszcza, że to też przenosi się do szkół, w których uczą się dzieci z rodzin ukraińskich - mówiła IAR Aleksandra Zapolska.
Agnieszka Milkulska-Jolles z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka dodawała, że do ich organizacji zgłasza się coraz więcej osób, które padają ofiarami dyskryminacji w pracy, ale też wykorzystywania pracowniczego. Dodała, że w najtrudniejszej sytuacji są Ukraińcy pracujący nielegalnie, wobec których zdarzają się przypadki niepłacenia czy zastraszania powiadomieniem straży granicznej.
Anna Bojanowska-Sosnowska z Katedry Pracy i Polityki Społecznej Uniwersytetu Łódzkiego dodawała, że zaledwie 29 procent Ukraińców w Polsce pracuje zgodnie ze swoim wykształceniem, kwalifikacjami czy wyuczonym zawodem. Ukraińskim specjalistom: lekarzom czy inżynierom, trudno zdobyć u nas pracę w swoim zawodzie.
- Nie dlatego, że jej nie ma i nie chcemy ich zatrudniać, tylko dlatego, że nie mają uprawnień - podkreślała ekspertka.
Uczestnicy konferencji zapowiedzieli dalsze spotkania i wypracowanie rozwiązań zapobiegających dyskryminacji czy przypadkom nienawiści wobec Ukraińców.