W maju Korea Północna ma zamknąć ośrodek, w którym przeprowadzano testy nuklearne - poinformował przedstawiciel władz w Seulu. To wynik ustaleń podczas szczytu koreańskiego, czyli spotkania przywódców obydwu Korei. Korea Północna ma też ujednolicić strefę czasową względem Korei Południowej.
Zamknięcie ośrodka, w którym Korea Północna przeprowadzała testy jądrowe, to pierwszy krok na drodze do denuklearyzacji Półwyspu Koreańskiego. Do całkowitego wstrzymania prac nad atomem ma dojść w maju. Poinformowały o tym jednak nie władze w Pjongjangu, a przedstawiciel południowokoreańskiego pałacu prezydenckiego. Wypełnianie zobowiązań Korei Północnej w kwestii uwolnienia Półwyspu od broni jądrowej mają nadzorować eksperci, a także dziennikarze.
W tym tygodniu pojawiły się informacje ekspertów, jakoby doszło do zawalenia się podziemnych tuneli, w których Korea Północna przeprowadzała testy jądrowe. Te doniesienia zdementował Kim Dzong Un.
W najbliższym czasie w Korei Północnej o 30 minut naprzód przestawione zostaną też zegary, dzięki czemu na Półwysep Koreański administracyjnie powróci jedna strefa czasowa. Decyzją Kim Dzong Una została ona zmieniona względem Seulu dopiero w 2015 roku.
W tym tygodniu pojawiły się informacje ekspertów, jakoby doszło do zawalenia się podziemnych tuneli, w których Korea Północna przeprowadzała testy jądrowe. Te doniesienia zdementował Kim Dzong Un.
W najbliższym czasie w Korei Północnej o 30 minut naprzód przestawione zostaną też zegary, dzięki czemu na Półwysep Koreański administracyjnie powróci jedna strefa czasowa. Decyzją Kim Dzong Una została ona zmieniona względem Seulu dopiero w 2015 roku.