Rozmowy przedstawicieli rządu oraz oświatowych związków zawodowych
przerwane do godz. 16.
przerwane do godz. 16.
- Wobec powyższego to niezbyt dobrze rokuje na dalszy ciąg negocjacji, a jednocześnie pokazuje, że jest chyba próba zaognienia sytuacji, na pewno nie przez stronę związkową i na pewno nie jest wolą Forum, ani ZNP eskalowanie tego konfliktu. Czekamy na stanowisko rządu i wyliczenia dotyczące propozycji pana prezydenta - powiedział Broniarz.
Szef oświatowej Solidarności Ryszard Proksa poinformował, że dotychczasowe negocjacje z rządem są dla niego zadowalające.
- Generalnie można powiedzieć, że nasze minimum negocjacyjne jest zrealizowane, ale oczywiście czekamy na efekty negocjacji, które złożyli koledzy. Jeśli będzie jeszcze lepiej, to jak najbardziej przyjmiemy te propozycje - stwierdził Proksa.
W poniedziałek rząd przedstawił związkowcom pięć propozycji. We wtorek Beata Szydło mówiła, że ta dotycząca podwyżek od września została zmodyfikowana tak, aby wzrost płac we wrześniu wyniósł 9 procent, a nie 5. Wicepremier potwierdziła, że na propozycje rządu zgadza się na razie jeden z trzech związków - "Solidarność".