Stany Zjednoczone zwiększą liczebność sił rotacyjnych w Polsce o tysiąc żołnierzy - to najważniejsze ustalenie pierwszego dnia wizyty prezydenta Andrzeja Dudy w Stanach Zjednoczonych.
Polski prezydent spotkał się w Białym Domu z amerykańskim przywódcą Donaldem Trumpem, który podkreślał przyjaźń między oboma krajami i chwalił polskie władze za decyzję o zakupie 32 myśliwców F-35.
Rozmowy w Gabinecie Owalnym, roboczy lunch obu delegacji, wspólna konferencja prasowa oraz przyjęcie podkreślające przyjaźń polsko-amerykańską - to niektóre punkty wizyty polskiej pary prezydenckiej w Białym Domu.
Najbardziej oczekiwana deklaracja dotyczyła zwiększenia liczebności wojsk USA w Polsce.
- Polska wkrótce stworzy obiekty i infrastrukturę wspierająca obecność około tysiąca żołnierzy amerykańskich - ogłosił prezydent Donald Trump. Siły te mają być rotacyjne, ale jak mówił prezydent Andrzej Duda, ich obecność ma być "ciągła".
Prezydent Donald Trump nie krył zadowolenia z decyzji Polski o zakupie 32 myśliwców F-35. Pentagon zaaranżował przelot dwóch takich maszyn nad Białym Domem, który był podziwiany przez pary prezydenckie. Donald Trump chwalił też Polskę za decyzję o zakupie kolejnej partii gazu LNG.
Podsumowaniem wizyty prezydenta Andrzeja Dudy i jego małżonki w Białym Domu było przyjęcie na cześć sojuszu Polski z USA oraz amerykańskiej Polonii. Podczas przyjęcia Andrzej Duda złożył Donaldowi Trumpowi życzenia z okazji zbliżających się urodzin, a polscy goście odśpiewali mu "Sto lat".
Prezydent rozpoczyna po południu dwudniową wizytę w Teksasie. To drugi etap podróży polskiego prezydenta po Stanach Zjednoczonych. Wieczorem polski prezydent spotka się w Houston z burmistrzem miasta, a później będzie rozmawiał z mieszkającą w Teksasie Polonią.
Z kolei w piątek prezydent ma się spotkać z przedstawicielami amerykańskich firm energetycznych i zwiedzić terminal przeładunkowy gazu LNG. W terminalu w Sabine Pass polskiemu prezydentowi ma towarzyszyć amerykański sekretarz energii Rick Perry. Strona polska informowała kilka dni temu, że w czasie rozmów mają też zostać podpisane kolejne dwustronne porozumienia handlowe.
Andrzej Duda pojedzie też do MD Anderson Cancer Center, renomowanego ośrodka zajmującego się leczeniem raka. W jego obecności polski minister zdrowia podpisze memorandum o współpracy z ośrodkiem. Andrzej Duda spotka się także z pracującymi tam lekarzami polskiego pochodzenia.
Rozmowy w Gabinecie Owalnym, roboczy lunch obu delegacji, wspólna konferencja prasowa oraz przyjęcie podkreślające przyjaźń polsko-amerykańską - to niektóre punkty wizyty polskiej pary prezydenckiej w Białym Domu.
Najbardziej oczekiwana deklaracja dotyczyła zwiększenia liczebności wojsk USA w Polsce.
- Polska wkrótce stworzy obiekty i infrastrukturę wspierająca obecność około tysiąca żołnierzy amerykańskich - ogłosił prezydent Donald Trump. Siły te mają być rotacyjne, ale jak mówił prezydent Andrzej Duda, ich obecność ma być "ciągła".
Prezydent Donald Trump nie krył zadowolenia z decyzji Polski o zakupie 32 myśliwców F-35. Pentagon zaaranżował przelot dwóch takich maszyn nad Białym Domem, który był podziwiany przez pary prezydenckie. Donald Trump chwalił też Polskę za decyzję o zakupie kolejnej partii gazu LNG.
Podsumowaniem wizyty prezydenta Andrzeja Dudy i jego małżonki w Białym Domu było przyjęcie na cześć sojuszu Polski z USA oraz amerykańskiej Polonii. Podczas przyjęcia Andrzej Duda złożył Donaldowi Trumpowi życzenia z okazji zbliżających się urodzin, a polscy goście odśpiewali mu "Sto lat".
Prezydent rozpoczyna po południu dwudniową wizytę w Teksasie. To drugi etap podróży polskiego prezydenta po Stanach Zjednoczonych. Wieczorem polski prezydent spotka się w Houston z burmistrzem miasta, a później będzie rozmawiał z mieszkającą w Teksasie Polonią.
Z kolei w piątek prezydent ma się spotkać z przedstawicielami amerykańskich firm energetycznych i zwiedzić terminal przeładunkowy gazu LNG. W terminalu w Sabine Pass polskiemu prezydentowi ma towarzyszyć amerykański sekretarz energii Rick Perry. Strona polska informowała kilka dni temu, że w czasie rozmów mają też zostać podpisane kolejne dwustronne porozumienia handlowe.
Andrzej Duda pojedzie też do MD Anderson Cancer Center, renomowanego ośrodka zajmującego się leczeniem raka. W jego obecności polski minister zdrowia podpisze memorandum o współpracy z ośrodkiem. Andrzej Duda spotka się także z pracującymi tam lekarzami polskiego pochodzenia.