We Francji rośnie liczba osób zakażonych koronawirusem. Zwiększa się także liczba zgonów. Najnowszy bilans podało Ministerstwo Zdrowia.
Trzydzieści osób zmarło, to o pięć przypadków śmiertelnych więcej niż w poniedziałek wieczorem. O niemal dwieście, do tysiąca sześciuset wzrosła liczba osób zakażonych koronawirusem. Prezydent Emmanuel Macron odwiedzając sanitariuszy oddziału pogotowia ratunkowego w jednym z paryskich szpitali stwierdził, że Francja stoi na progu epidemii. Jerome Salomon - Główny Inspektor Zdrowia zapewnił, że trwają przygotowania na taką ewentualność. Wyjaśnił, że wszystkie placówki służby zdrowia we Francji są zmobilizowane pod względem organizacji wewnętrznej. Przygotowywane są stanowiska reanimacyjne na wypadek przyjmowania większej liczby ciężko chorych.
W regionach, w których znajdują się ogniska zachorowań przez dwa tygodnie zamknięte są szkoły. Skutki epidemii dają się we znaki także sportowcom i kibicom. Wszystkie mecze pierwszej i drugiej ligi piłki nożnej mężczyzn, międzynarodowy turniej piłkarski kobiet i rozgrywki w rugby toczyć się będą do początku kwietnia przy pustych trybunach.