Z powodu koronawirusa Litwa ogłosiła dwutygodniową kwarantannę na terenie całego kraju, a Łotwa zamierza zawiesić międzynarodowy ruch pasażerski.
W krajach bałtyckich liczba osób, u których stwierdzono patogen wzrosła do 150, ale niektóre osoby już wyzdrowiały.
Liczba potwierdzonych przypadków koronawirusa na Litwie wzrosła do dziewięciu. Jak poinformowały wczoraj litewskie władze, pierwsza osoba, u której zdiagnozowany został pod koniec lutego patogen, jest już zdrowa i opuściła szpital. 39-letnia mieszkanka miejscowości Szawle przebywała pod koniec lutego w Weronie i to tam prawdopodobnie zaraziła się patogenem. Litwa podobnie jak Polska, przywróciła w sobotę na granicach wewnętrznych Unii Europejskiej kontrole. Wieczorem ogłoszono też, że z niedzieli na poniedziałek zacznie obowiązywać na terenie całego kraju stan zagrożenia epidemiologicznego, który potrwa dwa tygodnie.
Na Litwę nie będzie mógł wjechać praktycznie żaden obcokrajowiec, a Litwini, którzy postanowią wrócić do kraju, będą musieli poddać się dwutygodniowej kwarantannie. Zamknięte będą centra handlowe, bary i restauracje. Wyjątek stanowić mają te lokale, które przygotowują posiłki na wynos. Odwołane zostały wszystkie bez wyjątku imprezy masowe. Mieszkańcy kraju nie będą mogli też wyjeżdżać za granicę.
Łotwa z kolei postanowiła od wtorku zawiesić międzynarodowy ruch pasażerski. Władze tego kraju nie planują jednak zamykania granic. Na Łotwie do tej pory zdiagnozowano 26 osób z koronawirusem.
Najwięcej chorych jest w Estonii. Patogen potwierdzono tam u 115 osób, ale jak informują tamtejsze służby kilka osób już wyzdrowiało. Do 1 maja na terenie kraju obowiązuje stan wyjątkowy.
Liczba potwierdzonych przypadków koronawirusa na Litwie wzrosła do dziewięciu. Jak poinformowały wczoraj litewskie władze, pierwsza osoba, u której zdiagnozowany został pod koniec lutego patogen, jest już zdrowa i opuściła szpital. 39-letnia mieszkanka miejscowości Szawle przebywała pod koniec lutego w Weronie i to tam prawdopodobnie zaraziła się patogenem. Litwa podobnie jak Polska, przywróciła w sobotę na granicach wewnętrznych Unii Europejskiej kontrole. Wieczorem ogłoszono też, że z niedzieli na poniedziałek zacznie obowiązywać na terenie całego kraju stan zagrożenia epidemiologicznego, który potrwa dwa tygodnie.
Na Litwę nie będzie mógł wjechać praktycznie żaden obcokrajowiec, a Litwini, którzy postanowią wrócić do kraju, będą musieli poddać się dwutygodniowej kwarantannie. Zamknięte będą centra handlowe, bary i restauracje. Wyjątek stanowić mają te lokale, które przygotowują posiłki na wynos. Odwołane zostały wszystkie bez wyjątku imprezy masowe. Mieszkańcy kraju nie będą mogli też wyjeżdżać za granicę.
Łotwa z kolei postanowiła od wtorku zawiesić międzynarodowy ruch pasażerski. Władze tego kraju nie planują jednak zamykania granic. Na Łotwie do tej pory zdiagnozowano 26 osób z koronawirusem.
Najwięcej chorych jest w Estonii. Patogen potwierdzono tam u 115 osób, ale jak informują tamtejsze służby kilka osób już wyzdrowiało. Do 1 maja na terenie kraju obowiązuje stan wyjątkowy.