We Włoszech zmarły w poniedziałek 602 osoby zakażone koronawirusem, czyli o 51 mniej niż w niedzielę. Spadła również liczba stwierdzonych zakażeń. Ponad 400 osób uznano za wyleczone.
Podczas wieczornej konferencji prasowej szef ochrony cywilnej Angelo Borrelli poinformował, że obecnie na koronawirusa leczy się ponad 50 tysięcy osób. Połowa przechodzi chorobę lekko w domach.
25 tysięcy przebywa w szpitalach, z czego ponad 3 tysiące na oddziałach intensywnej terapii. W sumie liczba zmarłych przekroczyła 6 tysięcy.
Dyrektor Państwowego Instytu Zdrowia Silvio Brusaferro podkreślił, że drugi dzień z rzędu spada liczba zgonów i zakażeń.
- Te rezultaty zawdzięczamy środkom bezpieczeństwa, które zostały podjęte dwa tygodnie temu, w pierwszej połowie marca - mówił.
Można więc oczekiwać, że ta tendencja się utrzyma, ponieważ w ciągu ostatnich dwóch tygodni środki bezpieczeństwa zostały znacznie zaostrzone.
25 tysięcy przebywa w szpitalach, z czego ponad 3 tysiące na oddziałach intensywnej terapii. W sumie liczba zmarłych przekroczyła 6 tysięcy.
Dyrektor Państwowego Instytu Zdrowia Silvio Brusaferro podkreślił, że drugi dzień z rzędu spada liczba zgonów i zakażeń.
- Te rezultaty zawdzięczamy środkom bezpieczeństwa, które zostały podjęte dwa tygodnie temu, w pierwszej połowie marca - mówił.
Można więc oczekiwać, że ta tendencja się utrzyma, ponieważ w ciągu ostatnich dwóch tygodni środki bezpieczeństwa zostały znacznie zaostrzone.