W Stanach Zjednoczonych padł kolejny rekord hospitalizacji pacjentów ciężko przechodzących zakażenie COVID-19. Amerykańskie władze podają szczegóły dot. dystrybucji szczepionki przeciwko koronawirusowi.
Minionej doby w USA do szpitali trafiło ponad 100 tys. osób. To najwięcej od początku pandemii. W niektórych placówkach medycznych nie ma już wolnych miejsc dla zakażonych COVID-19.
Tymczasem koncern farmaceutyczny Moderna z Bostonu poinformował, że do końca pierwszego kwartału 2021 roku będzie dostępnych od 100 do 125 milionów dawek szczepionek.
- Wiadomo, jak będzie szczepionka dystrybuowana: mówi się o centralnym rozdzielniku, a później o zapotrzebowaniu lokalnym, m.in. stanowym w zależności od gęstości zaludnienia. Pojawiają się sugestie, by wziąć pod uwagę stopień zagrożenia w poszczególnych rejonach USA - mówi znawca amerykańskiej sceny politycznej, redaktor naczelny prestiżowego tygodnika Express, Andrzej Wąsewicz.
Ostateczną decyzję co do dopuszczenia szczepionek do publicznego użycia - do 15 grudnia - podejmie agencja rządowa ds. żywności i leków.
Tymczasem koncern farmaceutyczny Moderna z Bostonu poinformował, że do końca pierwszego kwartału 2021 roku będzie dostępnych od 100 do 125 milionów dawek szczepionek.
- Wiadomo, jak będzie szczepionka dystrybuowana: mówi się o centralnym rozdzielniku, a później o zapotrzebowaniu lokalnym, m.in. stanowym w zależności od gęstości zaludnienia. Pojawiają się sugestie, by wziąć pod uwagę stopień zagrożenia w poszczególnych rejonach USA - mówi znawca amerykańskiej sceny politycznej, redaktor naczelny prestiżowego tygodnika Express, Andrzej Wąsewicz.
Ostateczną decyzję co do dopuszczenia szczepionek do publicznego użycia - do 15 grudnia - podejmie agencja rządowa ds. żywności i leków.