W Danii odnotowuje się kolejne przypadki zakażeń brytyjską mutacją koronawirusa. Duński Instytut Chorób Zakaźnych prognozuje wprowadzenie kolejnych obostrzeń.
Do końca 2019 roku potwierdzono w Danii 86 przypadków infekcji nową odmianą patogenu. Rzeczywista liczba zakażeń może być jednak nawet o 10 razy większa, albowiem 89 procent pozytywnych testów na COVID-19 nie przebadano jeszcze pod kątem zmutowanego koronawirusa.
Eksperci oceniają, że nowa odmiana wirusa jest od 50 do 70 procent bardziej zaraźliwa od poprzedniej.
Autorzy raportu Instytutu chorób zakaźnych sugerują, że jeżeli nowa mutacja koronawirusa nadal będzie się w Danii rozprzestrzeniała, władze powinny wprowadzić ostrzejsze restrykcje epidemiczne dotyczące przemieszczania i gromadzenia się ludzi.
Najwięcej przypadków zmutowanego patogenu potwierdzono dotychczas w północnej części Danii.
Eksperci oceniają, że nowa odmiana wirusa jest od 50 do 70 procent bardziej zaraźliwa od poprzedniej.
Autorzy raportu Instytutu chorób zakaźnych sugerują, że jeżeli nowa mutacja koronawirusa nadal będzie się w Danii rozprzestrzeniała, władze powinny wprowadzić ostrzejsze restrykcje epidemiczne dotyczące przemieszczania i gromadzenia się ludzi.
Najwięcej przypadków zmutowanego patogenu potwierdzono dotychczas w północnej części Danii.