Amerykańscy żołnierze rozpoczęli wycofywanie się z lotniska w stolicy Afganistanu, Kabulu. Poinformował o tym rzecznik Pentagonu John Kirby.
Na tej samej konferencji Amerykanie poinformowali, że w ataku drona w Afganistanie zginęło dwóch kluczowych członków tak zwanego Państwa Islamskiego.
- To dobrze, że te dwie osoby już nie chodzą po powierzchni ziemi - mówił rzecznik Pentagonu.
Według Amerykanów w ataku nie ucierpieli cywile. Według talibów, atak Amerykanów nie był z nimi konsultowany, a z zginęły w nim także kobieta i dziecko.
Operację przeciwko ISIS przeprowadzono w prowincji Nangarhar.
W czwartek członkowie tzw. Państwa Islamskiego przeprowadzili zamach samobójczy w Kabulu, w którym zginęło około 200 osób, w tym 13 amerykańskich żołnierzy.
- To dobrze, że te dwie osoby już nie chodzą po powierzchni ziemi - mówił rzecznik Pentagonu.
Według Amerykanów w ataku nie ucierpieli cywile. Według talibów, atak Amerykanów nie był z nimi konsultowany, a z zginęły w nim także kobieta i dziecko.
Operację przeciwko ISIS przeprowadzono w prowincji Nangarhar.
W czwartek członkowie tzw. Państwa Islamskiego przeprowadzili zamach samobójczy w Kabulu, w którym zginęło około 200 osób, w tym 13 amerykańskich żołnierzy.