Bardziej rygorystyczne wymagania dotyczące testów dla podróżnych przyjeżdżających do USA wejdą w życie w najbliższy poniedziałek. Związane jest to z rozprzestrzenianiem się nowego wariantu koronawirusa o nazwie Omikron.
Nowe przepisy będą wymagać, aby każdy podróżny lecący do USA z innego kraju miał negatywny wynik testu na jeden dzień przed wylotem. Poprzednie prawo umożliwiło przyjeżdżającym testowanie do trzech dni przed wyjazdem.
Nowa zasada amerykańskiego Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom wejdzie w życie w poniedziałek zaraz po północy czasu wschodniego, czyli po 6 rano czasu polskiego.
Zmiana polityki - którą prezydent Joe Biden właśnie ogłosił wraz z planem nowych kroków w celu zwalczania Covid-19 tej zimy - podkreśla potencjalne zagrożenie stwarzane przez nowo odkryty wariant Omikron.
Naukowcy wciąż pracują nad ustaleniem, na ile ten wariant jest przenoszony oraz jak dobrze działają przeciwko niemu obecne szczepionki. Amerykańscy eksperci do spraw zdrowia twierdzą, że przypadki Covid-19 będą nadal rosły w nadchodzących tygodniach tej zimy.
Nowa zasada amerykańskiego Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom wejdzie w życie w poniedziałek zaraz po północy czasu wschodniego, czyli po 6 rano czasu polskiego.
Zmiana polityki - którą prezydent Joe Biden właśnie ogłosił wraz z planem nowych kroków w celu zwalczania Covid-19 tej zimy - podkreśla potencjalne zagrożenie stwarzane przez nowo odkryty wariant Omikron.
Naukowcy wciąż pracują nad ustaleniem, na ile ten wariant jest przenoszony oraz jak dobrze działają przeciwko niemu obecne szczepionki. Amerykańscy eksperci do spraw zdrowia twierdzą, że przypadki Covid-19 będą nadal rosły w nadchodzących tygodniach tej zimy.