Światowa Organizacja Zdrowia potwierdza, że nowy wariant koronawirusa jest znacznie bardziej zakaźny od poprzedników.
Wariant Omikron został zidentyfikowany tydzień temu w Republice Południowej Afryki. Według najnowszych danych naukowców, był już jednak wcześniej obecny w Holandii. Światowa Organizacja Zdrowia potwierdziła właśnie, że wariant rozchodzi się szybciej niż odmiana Delta, która jest odpowiedzialna za pogarszającą się sytuację w Europie.
Główna naukowiec WHO Soumya Swaminathan podkreśla jednak, że nie ma powodu do paniki, bo dostępne obecnie szczepionki są skuteczne. “Oczywiście, musimy być czujni i to powtarzamy od początku pandemii. Nie panikujmy. Jesteśmy w innej sytuacji niż na początku 2020 roku, bo mamy już narzędzia do walki z wirusem” - dodała.
Nowy wariant jest teraz badany przez kilka grup naukowców na świecie. Wstępne wyniki powinny być znane za kilka dni. Na razie WHO twierdzi, że nie ma potrzeby modyfikacji szczepionek, a te dostępne poradzą sobie z Omikronem.
Na całym świecie na COVID-19 zmarło dotąd 5 milionów i 238 tysięcy osób, a łączna liczba zakażeń to 264 miliony. Takie dane podają naukowcy z amerykańskiego Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa, którzy zajmują się monitorowaniem pandemii.