Samolot linii Iraqi Airways wystartował z lotniska w Mińsku z 418 mieszkańcami irackiego Kurdystanu na pokładzie.
To kolejny lot irackich linii, którym ewakuowano migrantów chcących wrócić do kraju. Dotychczas Białoruś miało opuścić 2700 migrantów. Wcześniej z terytorium Białorusi chcieli przedostać się do Unii Europejskiej. Na Białorusi pozostaje kilka tysięcy migrantów, którzy chcieliby dostać się do Polski, na Litwę i Łotwę. Rosyjska "Nowaja Gazieta" napisała, że białoruskie władze dały grupie imigrantów z Syrii trzy dni na sforsowanie polskiej granicy. W przeciwnym miała zostać przewieziona do Mińska i deportowana do Syrii. Wydanie podkreśla, że chodzi o Syryjczyków z opozycyjnej wobec prezydenta Baszara al-Asada prowincji Idlib. Taką informację miał przekazać jeden z syryjskich uchodźców.