Tysiące cywilów zginęły od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainie - informuje ONZ.
Dotychczas ONZ informowała o co najmniej trzech tysiącach cywilów, którzy zginęli od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Teraz szefowa misji monitorującej ONZ mówi, że w czasie wojny zginęło o wiele więcej cywilów.
Podczas konferencji prasowej w Genewie Matilda Bogner nie potrafiła jednak podać przybliżonej liczby ofiar. Mówiła, że tysiące ofiar, o których świat na razie się nie dowiedział mogły zginąć w Mariupolu, gdzie toczą się walki i nie ma tam dostępu.
Przedstawicielka misji poinformowała też, że grupa ma wiele dowodów na popełnione na Ukrainie zbrodnie wojenne. “W Buczy oraz w innych miastach w rejonie Kijowa, które były okupowane przez rosyjskie wojska, mamy informacje o co najmniej 300 egzekucjach mężczyzn, kobiet i dzieci. Ta liczba stale rośnie, bo wciąż na miejscu badamy to, co się działo” - dodała.
ONZ informuje też, że co najmniej 200 Ukraińców zaginęło bez śladu, prawdopodobnie w wyniku działań rosyjskiego wojska. Rosjanie zniszczyli też co najmniej 50 kościołów, meczetów i synagog na Ukrainie.
Zarówno ukraińskie władze jak i Międzynarodowy Trybunał Karny prowadzą śledztwa w sprawie rosyjskich zbrodni wojennych na Ukrainie.