Służby techniczne PERN przywróciły pełną funkcjonalność uszkodzonej nitki rurociągu "Przyjaźń", którym dostarczana jest ropa naftowa do niemieckich klientów spółki.
Jednocześnie ustalane są przyczyny, które doprowadziły do rozszczelnienia gazociągu. O zdarzeniu - jak napisano w komunikacie - natychmiast powiadomiły systemy automatyki PERN. Pozwoliło to na sprawne podjęcie działań ratowniczych oraz na natychmiastowe przystąpienia do naprawy ropociągu.
Obecnie aktywność służb Przedsiębiorstwa Eksploatacji Rurociągów Naftowych skupia się na oczyszczeniu terenu i przywróceniu go do stanu pierwotnego.
Paweł Stańczyk, prezes Zarządu PERN, podziękował wszystkim pracownikom zaangażowanym w akcję, która była prowadzona w dzień i w nocy. "Dziękuję także zewnętrznym agendom z Państwową Strażą Pożarną i instytucjami odpowiedzialnymi za ochronę środowiska na czele. Szybkie i zdecydowane działania pozwoliły na maksymalne ograniczenie skutków zdarzenia i przywrócenie pełnej obsługi Klientów"- napisał prezes Paweł Stańczyk.
Uszkodzenie rurociągu naftowego "Przyjaźń", należącego do Przedsiębiorstwa Eksploatacji Rurociągów Naftowych stwierdzono we wtorek 11 października. Dzień później PERN poinformował, że uszkodzenia nie noszą śladów działania osób trzecich.
Do awarii doszło na granicy dwóch gmin - Boniewo i Chodecz, w rejonie miejscowości Żurawice oraz Łania w województwie kujawsko-pomorskim.