Polska armia będzie miała kolejną broń z Korei Południowej. Zakłada to podpisana w Warszawie umowa ramowa na dostarczenie 288 zestawów systemu artylerii rakietowej K239 Chunmoo z zapasem amunicji.
Dokument w tej sprawie parafowali wicepremier, szef polskiego MON Mariusz Błaszczak i wiceminister obrony Korei Dongjoon Yoo.
Wicepremier Mariusz Błaszczak przypomniał, że w przyszłym roku na wyposażeniu polskiej armii znajdzie się też amerykański system artylerii rakietowej Himars. Podobnego rodzaju sprzęt z Korei Południowej ma uzupełnić potrzeby Polski w tym zakresie w możliwie krótkim czasie.
Jak dodał szef polskiego resortu obrony, dziś w Korei Południowej miało nastąpić przekazanie pierwszej partii czołgów K2 oraz armatohaubic K9, które MON zamówił w ramach zawartych pod koniec lipca i w sierpniu tego roku innych umów z partnerami z Azji.
Wicepremier Mariusz Błaszczak przypomniał, że w przyszłym roku na wyposażeniu polskiej armii znajdzie się też amerykański system artylerii rakietowej Himars. Podobnego rodzaju sprzęt z Korei Południowej ma uzupełnić potrzeby Polski w tym zakresie w możliwie krótkim czasie.
Jak dodał szef polskiego resortu obrony, dziś w Korei Południowej miało nastąpić przekazanie pierwszej partii czołgów K2 oraz armatohaubic K9, które MON zamówił w ramach zawartych pod koniec lipca i w sierpniu tego roku innych umów z partnerami z Azji.