Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek z Prawa i Sprawiedliwości apeluje do lidera Platformy Obywatelskiej Donalda Tuska, aby wyjaśnił sprawę rzekomej łapówki dla polityków PO i wiarygodności Marcina W.
Przemysław Czarnek przypomniał, że dzień wcześniej Donald Tusk mówił, iż Marcin W. jest wiarygodny i powoływał się na jego zeznania dotyczące domniemanego rosyjskiego wątku w aferze taśmowej.
Prokuratura, decyzją prokuratora generalnego i ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, udostępniła protokoły procesowe dotyczące relacji Marcina W. - wspólnika Marka Falenty w tak zwanej aferze taśmowej. Mężczyzna w ujawnionych zeznaniach twierdzi między innymi, że biznesmeni mieli płacić politykom ówczesnej partii rządzącej. Pojawia się sprawa domniemanej łapówki przekazanej rzekomo synowi byłego premiera Donalda Tuska.
Decyzja Zbigniewa Ziobry ma związek z publikacją "Newsweeka". Tygodnik napisał, że z zeznań Marcina W. wynika, iż taśmy z "Sowy i Przyjaciół" zostały sprzedane Rosjanom, zanim wstrząsnęły polską polityką. Donald Tusk, powołując się na ten artykuł, apelował o powołanie sejmowej komisji śledczej do zbadania sprawy domniemanej sprzedaży nagrań.
Prokuratura, decyzją prokuratora generalnego i ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, udostępniła protokoły procesowe dotyczące relacji Marcina W. - wspólnika Marka Falenty w tak zwanej aferze taśmowej. Mężczyzna w ujawnionych zeznaniach twierdzi między innymi, że biznesmeni mieli płacić politykom ówczesnej partii rządzącej. Pojawia się sprawa domniemanej łapówki przekazanej rzekomo synowi byłego premiera Donalda Tuska.
Decyzja Zbigniewa Ziobry ma związek z publikacją "Newsweeka". Tygodnik napisał, że z zeznań Marcina W. wynika, iż taśmy z "Sowy i Przyjaciół" zostały sprzedane Rosjanom, zanim wstrząsnęły polską polityką. Donald Tusk, powołując się na ten artykuł, apelował o powołanie sejmowej komisji śledczej do zbadania sprawy domniemanej sprzedaży nagrań.