Z rana Rosjanie wystrzelili kilkadziesiąt rakiet na szereg ukraińskich miast. Wybuchy słyszane są też w ukraińskiej stolicy.
Tam i w innych obwodach pracuje obrona przeciwlotnicza. Jednocześnie, na froncie, według informacji ukraińskiej armii, Rosjanie zeszłej doby szturmowali pozycje Ukraińców w trzech obwodach. Przygotowują wycofanie części artylerii z prawobrzeżnej chersońszczyzny. Nie rezygnują z ataków na innych odcinkach frontu.
W godzinach porannych na terenie całej Ukrainy ogłoszono alarm bombowy. Władze kilku obwodów - m.in. kijowskiego, połtawskiego, winnickiego i zaporoskiego poinformowały o zestrzeleniu rosyjskich rakiet przez obronę przeciwpowietrzną. Według niektórych danych, Rosjanie wystrzelili około 40 rakiet. Wybuchy słyszane były w Kijowie i Charkowie.
Tymczasem na froncie, jak wynika z porannego raportu ukraińskiego Sztabu Generalnego najintensywniej Rosjanie szturmują w obwodzie donieckim. Rosyjskie wojsko stara się zdobyć Bachmut i odcinek frontu w kierunku Awdijiwki na zachód od Doniecka. Bezskutecznie. Ukraińcy odparli też szturmy Rosjan na wieś Zełene w obwodzie charkowskim, tuż przy granicy z Federacją Rosyjską, ale także na Biłohoriwkę w obwodzie ługańskim.
Jak informuje dowództwo operacyjne „Południe” - Rosjanie mogą rozpocząć wycofanie część artylerii z prawego brzegu Dniepru w obwodzie chersońskim. Prawdopodobnie będą ją przerzucać na inne odcinki frontu.
Rosjanie dokonali zmasowanego ataku rakietowego na obiekty infrastruktury energetycznej na terenie niemal całej Ukrainy. W związku z tym w wielu miejscowościach wystąpiły przerwy w dostawach prądu.
Rosjanie wystrzelili ponad 50 rakiet. Jak wyjaśnia rzecznik sił powietrznych Ukrainy Jurij Ihnat, rosyjskie bombowce TU-155 i TU-160 z rejonu rosyjskiego obwodu rostowskiego, oraz z rejonu Morza Kaspijskiego wystrzeliły rakiety Ch-101 i Ch-555.
Część rakiet udało się zestrzelić. Biuro ukraińskiego prezydenta oceniło dzisiejszy atak rakietowy, jako zmasowany i zapowiedziało przerwy w dostawach prądu. Takie przerwy wystąpiły już m.in. w obwodzie czerkaskim. Tam rosyjska rakieta uszkodziła obiekt infrastruktury energetyczne. W obwodzie charkowskim, jak poinformowały miejscowe władze rakieta uszkodziła infrastrukturę krytyczną. Podobnie w obwodzie zaporoskim. Tam także wynikły przerwy w dostawach prądu. Również część ukraińskiej stolicy została pozbawiona energii elektrycznej. To wynik rosyjskich ataków na Kijów i obwód kijowski. Rosyjskie rakiety trafiły także w obiekt infrastruktury w obwodzie czerniowieckim. To pierwszy od początku wojny atak rakietowy na ten obwód na południowym zachodzie kraju. Rosyjskie rakiety zostały zestrzelone na graniczącym z Polską obwodem lwowskim.
W godzinach porannych na terenie całej Ukrainy ogłoszono alarm bombowy. Władze kilku obwodów - m.in. kijowskiego, połtawskiego, winnickiego i zaporoskiego poinformowały o zestrzeleniu rosyjskich rakiet przez obronę przeciwpowietrzną. Według niektórych danych, Rosjanie wystrzelili około 40 rakiet. Wybuchy słyszane były w Kijowie i Charkowie.
Tymczasem na froncie, jak wynika z porannego raportu ukraińskiego Sztabu Generalnego najintensywniej Rosjanie szturmują w obwodzie donieckim. Rosyjskie wojsko stara się zdobyć Bachmut i odcinek frontu w kierunku Awdijiwki na zachód od Doniecka. Bezskutecznie. Ukraińcy odparli też szturmy Rosjan na wieś Zełene w obwodzie charkowskim, tuż przy granicy z Federacją Rosyjską, ale także na Biłohoriwkę w obwodzie ługańskim.
Jak informuje dowództwo operacyjne „Południe” - Rosjanie mogą rozpocząć wycofanie część artylerii z prawego brzegu Dniepru w obwodzie chersońskim. Prawdopodobnie będą ją przerzucać na inne odcinki frontu.
Rosjanie dokonali zmasowanego ataku rakietowego na obiekty infrastruktury energetycznej na terenie niemal całej Ukrainy. W związku z tym w wielu miejscowościach wystąpiły przerwy w dostawach prądu.
Rosjanie wystrzelili ponad 50 rakiet. Jak wyjaśnia rzecznik sił powietrznych Ukrainy Jurij Ihnat, rosyjskie bombowce TU-155 i TU-160 z rejonu rosyjskiego obwodu rostowskiego, oraz z rejonu Morza Kaspijskiego wystrzeliły rakiety Ch-101 i Ch-555.
Część rakiet udało się zestrzelić. Biuro ukraińskiego prezydenta oceniło dzisiejszy atak rakietowy, jako zmasowany i zapowiedziało przerwy w dostawach prądu. Takie przerwy wystąpiły już m.in. w obwodzie czerkaskim. Tam rosyjska rakieta uszkodziła obiekt infrastruktury energetyczne. W obwodzie charkowskim, jak poinformowały miejscowe władze rakieta uszkodziła infrastrukturę krytyczną. Podobnie w obwodzie zaporoskim. Tam także wynikły przerwy w dostawach prądu. Również część ukraińskiej stolicy została pozbawiona energii elektrycznej. To wynik rosyjskich ataków na Kijów i obwód kijowski. Rosyjskie rakiety trafiły także w obiekt infrastruktury w obwodzie czerniowieckim. To pierwszy od początku wojny atak rakietowy na ten obwód na południowym zachodzie kraju. Rosyjskie rakiety zostały zestrzelone na graniczącym z Polską obwodem lwowskim.