Pierwsza świąteczna paczka darów trafiła do Polki mieszkającej na Litwie. To w ramach 9. edycji bożonarodzeniowej akcji "Paczka dla Rodaka i Bohatera na Kresach". Otrzymała ją Danuta Koralkiewicz, 80-latka mieszkająca we wsi Sorok Tatary koło Wilna.
- Bardzo się cieszę. Przychodzą do mnie koleżanki, dzielimy się z koleżankami opłatkiem, paczkami, ciasteczkami... Bardzo dziękuję. Jestem zadowolona, że odwiedzają mnie Polacy - mówiła pani Danuta.
Dlaczego paczki trafiają do Polaków na Litwie?
- Poziom życia jest tutaj dużo niższy, a wszystkie ceny są dużo wyższe niż w Polsce. 79 proc. ludności, to są Polacy, którzy mieszkają tu od wieków, dziadów, pradziadów. Oni tu zostali, nie opuścili tej ziemi. Mimo tego, że mieszkają w innym kraju dalej czują się Polakami - podkreśla Wojciech Woźniak, prezes Fundacja Polskich Wartości.
W sumie na Litwę i Łotwę trafi 1,5 tysiąca paczek.
- Bardzo się cieszę. Przychodzą do mnie koleżanki, dzielimy się z koleżankami opłatkiem, paczkami, ciasteczkami... Bardzo dziękuję. Jestem zadowolona, że odwiedzają mnie Polacy - mówiła pani Danuta.
- Poziom życia jest tutaj dużo niższy, a wszystkie ceny są dużo wyższe niż w Polsce. 79 proc. ludności, to są Polacy, którzy mieszkają tu od wieków, dziadów, pradziadów. Oni tu zostali, nie opuścili tej ziemi. Mimo tego, że mieszkają w innym kraju dalej czują się Polakami - podkreśla Wojciech Woźniak, prezes Fundacja Polskich Wartości.